Do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie trafił zaginiony w czasie II wojny światowej obraz olejny fińskiego malarza Alberta Edelfelta „Pod brzozami / Dzieci w lesie brzozowym nad fiordem Haiko” z 1882 roku.
Jak przypomniał podczas uroczystego przekazania obrazu minister P. Gliński, pierwotnie należał on do rodziny carskiej, z którą Albert Edelfelt był blisko związany. Do wybuchu I wojny światowej znajdował się w carskiej rezydencji myśliwskiej w Spale. W 1914 roku ewakuowano go do Rosji, skąd powrócił do Polski na mocy Traktatu Ryskiego i w 1923 roku został wpisany na inwentarz Państwowych Zbiorów Sztuki. Najprawdopodobniej do początku II wojny światowej zdobił letnią rezydencję Prezydenta RP, czyli pałac w Spale. Nie wiadomo, co działo się z nim w czasie wojny. W pałacu w Spale mieściło się w tym czasie Naczelne Dowództwo Wojskowe „Wschód” (Oberost), a kiedy w 1945 roku do miejscowości wkroczyła Armia Czerwona, rezydencja został obrabowana i doszczętnie spalona.
Obraz Alberta Edelfelta został odnaleziony w 2019 roku na strychu drewnianego domu w Łodzi przez Katarzynę i Krzysztofa Kaczmarków. Przekazali go w ręce profesjonalnego konserwatora, a jednocześnie zwrócili się do MKDNiS z zapytaniem, czy nie jest poszukiwaną stratą wojenną. Nieodpłatnie przekazali obraz do zbiorów publicznych.
Obraz „Pod brzozami / Dzieci w lesie brzozowym nad fiordem Haiko” jest jedynym znanym dziełem Alberta Edelfelta w polskich muzeach. Prace malarza są obecnie bardzo cenione na świecie, zwłaszcza w Finlandii i Rosji.
Obraz Alberta Edelfelta jest drugą odzyskaną polską stratą wojenną z pałacu w Spale. W 2017 roku odzyskano obraz Franciszka Mrażka „Na przypiecku” zrabowany w 1940 roku przez żołnierzy niemieckich stacjonujących w Spale. Dzieło to trafiło do zbiorów Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.