Czy ECS i wystawa stała są dostępne dla osób głuchych i słabosłyszących? Tak! Produkowane są właśnie dwa filmy, aby zachęcić wszystkich ich do odwiedzin w ECS. Oba powstają w polskim języku migowym (PJM). Premiera pierwszego z nich jest zaplanowana w grudniu, jeszcze przed świętami.
To projekt, który został zainicjowany w sierpniu 2020 roku, gdy ECS wyprodukował pierwszy film w polskim języku migowym o Tablicach 21 postulatów. Narratorem była osoba niesłysząca. ECS jest przestrzenią gotową przyjąć osoby głuche i słabosłyszące. Przy kasach, w punkcie informacji, w punkcie wydawania audioprzewodników, w punktach informacyjnych Wydziału Zabaw i biblioteki oraz w audytorium (pierwsze dwa rzędy) działa stacjonarna pętla indukcyjna dla osób korzystających z aparatów słuchowych.
Urządzenie przenośne można wypożyczyć wraz z audioprzewodnikiem.
Audioprzewodnik po wystawie stałej, którego cena jest wliczona w cenę biletu, zawiera opowieść o wystawie stałej ECS w PJM.
Najnowsze produkcje realizowane są zarówno wewnątrz budynku – w ogrodzie zimowym, przy kasach, przy stanowisku z audioprzewodnikami – jak i na zewnątrz.
– Pokazujemy, jak kupić bilet i że każda osoba głucha lub słabosłysząca otrzyma w ECS w cenie biletu specjalny audioprzewodnik z nagranym wizualnym oprowadzaniem w polskim języku migowym (PJM). O naszej wystawie opowiada wprost osoba głucha, jest to przekaz bezpośredni, a nie okienko z osobą migającą – mówi Sylwia Bruna z Wydziału Kultury Obywatelskiej, koordynatorka zespołu ds. dostępności w ECS. – Nawiązaliśmy współpracę z Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym nr 2 w Wejherowie i będziemy tę współpracę rozwijać. Pani Beata Baranowska, która asystuje dziś przy nagraniach jako tłumaczka PJM, pracuje tam na co dzień.
Marta Rozbicka, która pełni rolę przewodniczki i narratorki w obu filmach, przyznaje, że to bardzo dobra inicjatywa.
– To pokazuje, że ECS jest otwarty dla wszystkich osób, w tym także dla osób niesłyszących. Te osoby lubią oglądać filmy i wiedzą, że ktoś o nich pomyślał.
Na pytanie, czy PJM jest trudny czy łatwy, odpowiada:
– Dość trudno jest się nauczyć polskiego języka migowego, wszystko zależy od osoby, to jest jak nauka każdego języka obcego, gdy ma się dobrą pamięć, idzie to szybciej.
– Istnieje także w Polsce system językowo-migowy, choć nie jest tak powszechny – uzupełnia Sylwia Bruna.
Przy realizacji filmów pomaga także Joanna Olejnik, osoba niesłysząca, która oprowadza w PJM po Muzeum Emigracji w Gdyni. Rozmawiamy o tym, jak polskie muzea radzą sobie dziś z kwestią dostępności właśnie dla osób głuchych i słabosłyszących. Obie panie, Marta i Joanna, deklarują współpracę przy kolejnych produkcjach.
– Jak widzę scenariusz, to wiem, że warto je nagrywać, żeby zareklamować ECS – mówi Marta Rozbicka.
Joanna Olejnik dodaje:
– Nic nie zastąpi prawdziwego, żywego przewodnika, choć dobrze, że w ECS możemy skorzystać ze ścieżki zwiedzania dla osób głuchych i słabosłyszących. Czasami chcemy zadać pytania, dowiedzieć się czegoś więcej, to dla nas, osób głuchych, szczególnie ważne. Chodząc z audioprzewodnikiem, jesteśmy pozbawieni takiej możliwości.
Marta Rozbicka zauważa, że oglądając różne wystawy z takim systemem oprowadzania, czasem czuje zmęczenie, bo musi patrzeć i w ekran, i na wystawę.
Joanna Olejnik proponuje rozwiązanie:
– Dobrze byłoby, gdyby małe ekraniki z objaśnieniami były umieszczone zaraz obok eksponatu, bezpośrednio na wystawie. Osoba niesłysząca wzbudza ekran, jeśli jest zainteresowana tą częścią wystawy. Wówczas mogę wybierać, co mnie interesuje. Jednak obie uważamy, że dla osób niesłyszących najlepsze są oprowadzania z przewodnikiem w polskim języku migowym.
Filmy były realizowane wyłącznie siłami pracowników ECS. Zdjęcia: Piotr Tomaszkiewicz, montaż: Katarzyna Skrzypiec, koordynacja projektu: Sylwia Bruna i Aneta Lehmann. Współpraca: Joanna Olejnik, Marta Rozbicka i Beata Baranowska.
Film o Tablicach 21 postulatów → https://www.youtube.com/watch?v=NgVeQYtvo_Y