Instytut Pamięci Narodowej przekaże w depozyt Muzeum Getta Warszawskiego oryginał raportu Jürgena Stroopa, nazywanego katem warszawskiego getta. Dokument ma trafić na powstającą w Muzeum wystawę stałą.
podkreśla zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma.
Na konferencji prasowej, która odbyła się 12 listopada, wiceprezes IPN zwrócił też uwagę, że raport Stroopa jest jednym z wielu ważnych dowodów na to, iż Holokaust był przedsięwzięciem państwowym Rzeszy Niemieckiej.
zauważył.
Dyrektor Muzeum Getta Warszawskiego Albert Stankowski podkreślał, że znalezienie obiektów na wystawę stałą Muzeum nie jest sprawą łatwą.
Dyrektor MGW dodał, że w zbiorach MGW znajdzie się również przekazany przez Fundację Rodziny Nissenbaumów oryginalny wózek do przewożenia zwłok, wykorzystywany w getcie warszawskim podczas okupacji. Ogłosił również rozpoczęcie publicznej, ogólnoświatowej zbiórki pamiątek i reliktów związanych z gettem warszawskim i innymi gettami na terenie Polski okupowanej przez Trzecią Rzeszę.
mówiła kierownik Działu Zbiorów Muzeum Getta Warszawskiego Magdalena Hartwig, która wyraziła wdzięczność dotychczasowym darczyńcom, jednocześnie zapraszając wszystkich, którzy chcieliby pójść ich śladem, do przekazywania artefaktów.
Generał SS Jürgen Stroop – nazywany katem warszawskiego getta – zatytułował swój raport „Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie już nie istnieje!”. Jest to urzędowe sprawozdanie z niemieckiej akcji tłumienia powstania w getcie w Warszawie oraz z jego likwidacji wiosną 1943 roku. Raport liczy 126 kart, w tym 53 fotografie oraz 31 meldunków dziennych Stroopa. W 2017 roku został wpisany na światową listę UNESCO „Pamięć Świata”. Można się z nim zapoznać na portalu IPN przystanekhistoria.pl.