W Berlinie zostanie dziś (7 listopada) otwarta plenerowa wystawa „Gombrowicz”. Ekspozycję przybliżającą sylwetkę pisarza będzie można oglądać do 19 grudnia przy Hansa-Bibliothek (Altonaer Strasse 15). Współorganizatorem wydarzenia jest Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli.
Wystawa, złożona z cytatów z dzieł Gombrowicza i starannie dobranych zdjęć, dokumentuje najważniejsze etapy życia pisarza. Aby oddać międzynarodowe znaczenie twórczości autora „Dziennika”, wystawa opowiada o nim w czterech językach: polskim, angielskim, niemieckim i francuskim. O założeniach tej ekspozycji opowie podczas wernisażu współautorka wystawy, dr hab. Anna Spólna z Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli. Otwarciu będzie towarzyszyć impreza „Ja, ja, ja… i Berlin” z udziałem Hannsa Zischlera i Olafa Kühla. Hanns Zischler, jeden z najznamienitszych niemieckich aktorów filmowych, znany m.in. z filmów Wima Wendersa, Istvána Szabó, Agnieszki Holland, Stevena Spielberga czy Jean-Luca Godarda, a także reżyser, fotograf i pisarz będzie czytał fragmenty notatek berlińskich Gombrowicza. O pobycie pisarza w Berlinie opowie zaś Olaf Kühl, slawista, tłumacz i pisarz (wydarzenie ze streamingiem online, jęz. niemiecki).
Witold Gombrowicz, jeden z najważniejszych polskich autorów XX wieku przebywał w Berlinie przez rok (maj 1963 – maj 1964) w ramach stypendium Fundacji Forda. Berlin stał się cezurą rozdzielającą dwudziestoczteroletni pobyt pisarza w Argentynie i ostatni okres w jego życiu, Francję. Choć był to tylko epizod w życiu autora „Ferdydurke”, jego ślady w stolicy Niemiec widoczne są do dziś. Relacje Gombrowicza z Berlinem sięgają głębiej, niż to widać na pierwszy rzut oka. W „Dzienniku” pisze: „Berlin stał się moją wewnętrzną przygodą” i „To miasto jest pod pewnymi względami tak do mnie podobne, że sam już nie wiem, gdzie ja się kończę, gdzie ono się zaczyna”.
Otwarcie wystawy nastąpi w niedzielę, 7 listopada o godz. 14.00. Wydarzenie organizuje Instytut Pileckiego Berlin przy współpracy z OPEN FOR CULTURE, a wspierają je Muzeum Witolda Gombrowicza we Wsoli i Hansa-Bibliothek. To ciąg dalszy trwającego od maja cyklu „Gombrowicz w Berlinie”. Wcześniej w ramach tego cyklu na ścianie budynku, w którym pisarz przez pewien czas mieszkał podczas rocznego stypendium Fundacji Forda odsłonięta została tablica pamiątkowa. Berlińskie wydarzenia wspiera także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.