Jedną z ofiar zamachu terrorystycznego na redakcję tygodnika „Charlie Hebdo” w Paryżu był rysownik komiksów i karykaturzysta Cabu. Jego prace można już oglądać na wirtualnej wystawie.
Wystawa „Le Rire de Cabu” początkowo była prezentowana stacjonarnie, ale w związku z obostrzeniami związanymi z pandemią, zwiedzanie wstrzymano. Władzom miasta zależało jednak, by publiczność nadal mogła podziwiać talent karykaturzysty, więc stworzono wirtualną wycieczkę. Zwiedzający wystawę będą mogli docenić wyjątkowy talent Cabu dzięki 350 rysunkom – kultowym, rzadkim, a często nawet niepublikowanym dotąd pracom, które towarzyszą pokoleniom czytelników i widzów od ponad 60 lat. Można tu też usłyszeć śmiech Cabu…
Jak podkreślają organizatorzy, rysunki Cabu to nie tylko satyryczny i zabawny, ale też przedstawiony krytycznym okiem obraz naszego społeczeństwa, a w czasach, gdy wolność słowa jest kwestionowana przez nietolerancję, udostępnienie tej wystawy było bardzo potrzebne.
Kuratorem wystawy jest Jean-François Pitet. Można ją oglądać tutaj.