Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski wydał oświadczenie w związku z sytuacją dotyczącą Rady Muzeum przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Sprawa ta ma związek z powołaniem w skład Rady Beaty Szydło.
W wystosowanym oświadczeniu marszałek W. Kozłowski przyznał, że z zaskoczeniem przyjął wiadomość o rezygnacji niektórych członków Rady Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, po tym, jak w jej skład weszła Beata Szydło. Podkreślił, że byłą premier powołał w skład Rady minister kultury, a kandydaturę B. Szydło wskazał Zarząd Województwa Małopolskiego.
„Mogę więc powiedzieć, że Pani Beata Szydło jest w Radzie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau również reprezentantem całej Małopolski. Jako Marszałek Województwa Małopolskiego, jako Małopolanin, jestem z tego powodu dumny” napisał marszałek. Dodał też, że jako samorządowcowi i jako człowiekowi jest mu „niezmiernie przykro”, że niektóre osoby odmawiają Beacie Szydło prawa do uczestniczenia w pracach na rzecz Muzeum Auschwitz-Birkenau.
„Sugestie o rzekomym upolitycznianiu Rady Muzeum uważam za całkowicie chybione, nieprzemyślane, krzywdzące dla człowieka i przede wszystkim, nad czym szczególnie ubolewam, bardzo szkodliwe dla Polski” podkreślił W. Kozłowski. Jego zdaniem Beata Szydło jako doświadczony samorządowiec, osoba od urodzenia związana z Ziemią Oświęcimską i przez wiele lat pracująca w instytucjach kultury ma „wyjątkowe, wybitne kompetencje, by uczestniczyć w pracach Rady Muzeum przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau”. Zdaniem marszałka świadczy też o tym zaangażowanie B. Szydło w działania, jakie ostatnio podjęto na rzecz rozwoju Muzeum Auschwitz-Birkenau.