Placówka przy Węglowej 1 jest pierwszą w Białymstoku miejską instytucją kultury, która zainwestowała w energię odnawialną.
Na dachu Muzeum Pamięci Sybiru zainstalowano 109 paneli fotowoltaicznych wykonanych w technologii monokrystalicznej. Moc każdego z modułów wynosi 455 Wp (watopików). Moc maksymalna instalacji to 49,6 kWp (kilowatopików).
– Inwestycja pozwoli Muzeum zaoszczędzić na rachunkach, przyczyni się także do ograniczenia emisji CO₂ – powiedział w poniedziałek 16.01.2023 na konferencji prasowej w Muzeum Pamięci Sybiru zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki.
109 paneli w układzie trzech falowników umieszczono na dachu tej części Muzeum, w której znajdują się pomieszczenia administracji, magazyny, sala audiowizualna i restauracja. – Są one niewidoczne z poziomu terenu, aby nie wpływały na walory estetyczne budynku – zaznacza dyrektor Muzeum, prof. dr hab. Wojciech Śleszyński.
Zastosowano konstrukcję balastową. Moduły zostały zamontowane w układzie poziomym, w nachyleniu pod kątem ok. 15 stopni. Instalację dostarczyła i zamontowała wybrana w przetargu firma SunGrant Sp z o.o.
– Muzeum Pamięci Sybiru wychodzi naprzeciw coraz trudniejszej sytuacji na rynku energii, a w związku z tym rosnących kosztów utrzymania. Gdy tylko wybuchła wojna w Ukrainie i ceny zaczęły szybować, postanowiliśmy działać. Nie udałoby się, gdyby nie kompetencje naszego Działu Administracyjnego z paniami Angeliką Ejchler i Jolantą Wilczewską na czele – przyznaje profesor Śleszyński.
Koszt wykonania instalacji wyniósł 208 199,32 zł brutto. Środki pochodziły z budżetu miasta dla instytucji kultury oraz środków własnych Muzeum.
Panele fotowoltaiczne pozwolą Muzeum Pamięci Sybiru zmniejszyć rachunki za prąd nawet o 40%. Muzealne rachunki za energię elektryczną wynoszą średnio 40 000 złotych miesięcznie. Prąd wykorzystywany jest do zasilania m.in. wystawy stałej, oświetlenia budynku oraz sprzętu biurowego. Ogrzewanie Muzeum zapewnia miejska sieć ciepłownicza.