Dla budowanego Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 walory przyrodnicze terenu pola bitwy stanowią ogromny atut i niezwykłą wartość przedsięwzięcia. Dla zwiedzających, jak i chętnie odwiedzających to miejsce mieszkańców Gdańska tereny parkowe przyszłego muzeum plenerowego nadal pozostaną miejscem codziennych spacerów. Dlatego już na etapie zarówno prac porządkowych, jak i prac przedinwestycyjnych główny inwestor – Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku – przywiązuje ogromną uwagę do zachowania walorów przyrodniczych tego szczególnego miejsca.
mówi Ewelina Latoszewska, specjalista ds. utrzymania porządku i zieleni na Westerplatte w Dziale Prawno-Administracyjnym MIIWŚ.
W ostatnim czasie prowadzone były prace w drzewostanie. Wszystkie drzewa, które zostały usunięte, były suche lub w ostatniej fazie zamierania i stanowiły zagrożenie dla odwiedzających Westerplatte. Ze względu na rozpoczęcie prac w okresie ochronnym, na bieżąco monitorowano obecność gniazd i ich zasiedlenie przez ptaki. Z tego powodu nie usunięto jednego krzewu czarnego bzu, w koronie którego stwierdzono obecność gniazda.
Ponadto pracami porządkowymi tj. usunięciem przerośniętych traw, chwastów oraz młodych samosiewów drzew, objęto m.in. obszar prac saperskich, w ramach których odnaleziono 350 sztuk niewypałów i niewybuchów. W ramach budowy cmentarza wojskowego Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte, na którym zostaną złożone odnalezione po 80 latach szczątki Obrońców Westerplatte, dokonano cięć pielęgnacyjnych oraz wycinki drzew, które kolidują z reliktami historycznych budynków Willi Oficerskiej oraz Wartowni nr 5. Relikty te objęte są ochroną konserwatorską w ramach wpisu do rejestru zabytków, jak i uznania tego terenu za Pomnik Historii. Wspomniane obiekty po przeprowadzeniu badań archeologicznych poddane zostaną działaniom konserwatorskim, zmierzającym do uczytelnienia tych ważnych budowli, pamiętających walki z września 1939 r.