Pierwszy szwedzki samochód z silnikiem spalinowym został zbudowany w 1897 roku, ale po premierze w Surahammar w 1898 roku większość czasu spędził stojąc w miejscu. Teraz, dzięki pomocy grupy entuzjastów Aros Motorveteraner, dostał nowe życie. Jego silnik przeszedł modernizację i 1 czerwca w szwedzkim Muzeum Techniki odbędzie się pierwsza po bardzo długiej przerwie jazda próbna tego auta.
Pod koniec XIX wieku inżynier Gustaf Erikson z Vagnsfabriks AB w Södertälje – VABIS otrzymał zlecenie opracowania szwedzkiego samochodu z silnikiem spalinowym. Pierwsza wersja była gotowa do jazdy próbnej już rok później. Eksperymentalna wersja samochodu, który nigdy nie pokonał większego dystansu, znajduje się w zbiorach Muzeum Techniki od 1927 roku i do niedawna była pokazywana w tamtejszej Hali Maszyn.
Muzeum postanowiło znów uruchomić samochód. Odnowienie starego silnika z 1902 roku zajęło mechanikom oraz pasjonatom z grupy Aros Motorveteraner w Västerås tysiące godzin. Jednym z największych wyzwań było opracowanie działania specjalnie zaprojektowanej przekładni, ale także problem związany z chłodzeniem silnika, który tak naprawdę nigdy nie znalazł rozwiązania, co znacznie ogranicza czas jazdy samochodu.
Wczesną wiosną otwarto w sztokholmskim Muzeum Techniki Zero City – wystawę, która podejmuje temat zrównoważonych środków transportu. Wśród prezentowanych zabytkowych pojazdów znajdują się Leon Bollée (1897) – pierwszy samochód, który jeździł po ulicach Sztokholmu, samochód elektryczny Milburn Electric z 1919 roku i oczywiście T-Ford (1920).