W 2019 roku, przed pandemią koronawirusa, 10 oddziałów Muzeum Gdańska odwiedziło ponad 512 tys. zwiedzających. Zebrane dane za 2022 rok wydają się wskazywać, że pandemię koronawirusa mamy za sobą. Placówki samorządowej instytucji kultury odwiedziło od początku roku 305 tys. osób. To nieznacznie mniej niż w analogicznym okresie w 2019 roku.
– Od początku pandemii, która w naszej pamięci zapisze się w pamięci takimi hasłami jak lockdown, czy ograniczenie podróży, nastawialiśmy się, że powrót publiczności do naszego Muzeum potrwa przynajmniej kilka lat. W tym celu zmieniliśmy podejście. Przygotowaliśmy szereg ciekawych wystaw czasowych adresowanych w większym stopniu do mieszkańców Gdańska, zmieniamy nasze wystawy stałe, otwieramy nowe oddziały, a także wychodzimy z ciekawymi propozycjami spędzania czasu wolnego – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska. – Nie spodziewaliśmy się, że „boom na muzea” nastąpi tak szybko, nawet pomimo sukcesu frekwencyjnego podczas tegorocznej edycji Nocy Muzeów w wielu miastach.
Tylko latem 2019 roku oddziały odwiedziło nieco ponad 186 tys. osób, zaś w obecnym blisko 154 tysiące. Najpopularniejszymi w obu okresach były Ratusz Głównego Miasta i Muzeum Bursztynu. To ostatnie zmieniło siedzibę z Zespołu Przedbramia i zostało przeniesione do Wielkiego Młyna. Od ponownego otwarcia, 24 lipca 2021 roku w nowej siedzibie odwiedziło je już ponad 160 tys. zwiedzających.
Rekordowe miesiące „chłodne”. To zasługa turystów… z Gdańska?
– Chociaż od początku zakładaliśmy, że nowe Muzeum Bursztynu będzie cieszyło się dużą popularnością, i tak faktycznie się stało, dane z pozostałych oddziałów również napawają optymizmem. Drugim najchętniej odwiedzanych miejsc był Ratusz Głównego Miasta. Pomimo tego, że odwiedziło go mniej osób niż trzy lata temu, tego lata okresowo formowały się nawet długie kolejki chętnych przed wejściem. Z kolei trzecim z najchętniej wybieranych oddziałów był nie Dwór Artusa, a Wartownia nr 1 na Westerplatte. Ten ostatni wraz z Muzeum Poczty Polskiej zanotował więcej odwiedzających niż przed pandemią – dodaje Waldemar Ossowski. – Cały 2022 rok jest też zbliżony do rekordowego roku sprzed pandemii, głównie dzięki temu, że mieliśmy rekordowy start… na początku roku. To efekt działań skierowanych do mieszkańców naszego miasta, którzy chętnie odwiedzali nasze oddziały podczas ferii zimowych. I tu właśnie padł rekord frekwencyjny. W 2019 roku do końca czerwca odwiedziło nas 133 tys. zwiedzających, a w tym roku blisko 152 tys. osób.
Od stycznia do sierpnia 2019 roku oddziały Muzeum Gdańska odwiedziło ponad 320 tys. osób. W obecnym roku odnotowano ponad 305 tys. wejść. W przeciwieństwie do czasów sprzed pandemii zdecydowana większość turystów, blisko 90%, to turyści z Polski. Niemal co szósty z nich jest mieszkańcem Gdańska. Przed 2019 rokiem „turystą wewnętrznym” była jedna na piętnaście osób.
Muzeum Gdańska. Historia w pigułce
Założone w 1970 roku Muzeum Gdańska składa się obecnie z dziesięciu oddziałów, z czego w tym roku osiem jest udostępnionych do zwiedzania. Z tych ostatnich pięć, tj. Ratusz Głównego Miasta, Muzeum Bursztynu, Dwór Artusa, Dom Uphagena oraz Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku można odwiedzić przez cały rok. Obowiązuje do nich również dzień wolnego wstępu. W okresie letnim otwierane są z kolei Muzeum Nauki Gdańskiej, Wartownia nr 1 na Westerplatte oraz Kuźnia Wodna w Oliwie.
W przeciągu dwóch najbliższych lat Muzeum Gdańska planuje modernizację i poszerzenie wystawy stałej w Muzeum Poczty Polskiej w Gdańsku, zamkniętej z powodu prac rewaloryzacyjnych Twierdzy Wisłoujście. W dłużej perspektywie czasu planowane jest otwarcie nowego oddziału, który przedstawi tematykę odbudowy Gdańska po zniszczeniach z 1945 roku. Siedzibą Muzeum Odbudowy Gdańska po 1945 roku będzie Zespół Przedbramia przy Targu Węglowym.