Z powieści „Drewniane morze” Jonathana Carolla dowiadujemy się, że im więcej się wie, tym częściej się milczy. Jest to myśl warta uwagi, jednak będąc edukatorem wiedzą należy się dzielić, czyż nie? Dzisiaj prezentuję kilka typów pilotów-przewodników, z którymi możecie mieć do czynienia na wycieczkach krajoznawczych, w mieście i muzeach.
Tekst jest owocem własnych doświadczeń i rozmów z kolegami po fachu – należy potraktować go
z wielkim przymrużeniem oka 😉
Aptekarz
Punkty realizowane są zgodnie z harmonogramem na tyle, że zegarek jest niepotrzebny. Hiperpunktualność, turboprecyzja i dokładność towarzyszą każdej minucie wycieczki, nawet podczas „czasu wolnego”, który sprawia wrażenie… zbędnej przerwy. Odpowiedzi od takiego pilota brzmią jak fachowe notatki encyklopedyczne – na próżno szukać w nich swobodnych określeń i pożądanego na urlopie luzu.
Wodzirej
Wycieczka to raptem urozmaicenie stand-upu, jaki prezentuje swoją osobą przewodnik. Nim przedłoży grupie fakty, okrasza je taką ilością dygresji, że… zapomina, o czym chciał powiedzieć. Jego ciekawostki powodują, że nawet połacie kwitnącego rzepaku fascynują. Wycieczkę turyści kończą nieco zmęczeni, ale z dobrym humorem
(i nadwyrężonymi ze śmiechu mięśniami brzucha).
Starszy stażem
Kierowanie wycieczkami to dla niego chleb powszedni, „nie takie grupy się oprowadzało”, a „to miejsce zna lepiej, niż siebie samego”. Ponadto, „nie ma co się przejmować, że nas dziś tu nie wpuszczą, skoro w 2004 roku byłem z grupą z Darłowa i nas wpuścili, bo pracował tam kolega szwagra i na pewno mnie pamięta”. A w ogóle, „to nie są już takie wycieczki jak dawniej, kiedy wszystko wyglądało inaczej”.
Trener cardio
„Grupo, szybciej, proszę się nie rozchodzić!” lub „Drodzy, przyspieszamy!” to nieodłączne hasła towarzyszące grupie wszędzie. Gdy plan opiewa na 5 punktów, on jest w stanie zrealizować ich 10, oczywiście z odpowiednią motywacją (czyt. przyspieszeniem). Jakiś czas temu oszacowano, że na jeden eksponat poświęcamy maksymalnie 8 sekund – bez wątpienia takim pilotom statystyka sprzyja.
Świeżynka
Wigor, zapał, energia i niesłabnąca wiara w ludzi to przymioty charakteryzujące właśnie takich pilotów. Nieodłączny uśmiech, zaangażowanie i przekazywanie kompleksowej wiedzy kreują świetną atmosferę. Dla nich nagłe sytuacje powodują szybsze bicie serca, ale podążając za postawą Starszych stażem, „nie ma co się martwić, opierzą się!”.
Nie-pewnik
Jego wypowiedź: „Drodzy państwo, nie jestem pewny, czy zdążymy na tę ekspozycję…” nie powinna napawać niepokojem. Ten typ pilota lubi powątpić na zapas, po prostu. Ciężko stwierdzić, skąd wynika taka postawa – najpewniej nie chce rozczarować swoich podopiecznych i ucieszyć ich wieścią, że „jednak się da”.
Tajny Agent
Niepostrzeżenie przemyka, zlewa się z tłumem i… niepokoi swoją (nie)obecnością, która niekiedy spełnia funkcję wyłącznie dekoracyjną. Nie wszyscy lubią być na świeczniku, ale wszyscy lubią czuć się bezpiecznie – tym bardziej w nieznanym miejscu. Z takim pilotem jest to kwestia bardzo sporna, bo gdzie on tak właściwie jest?
Tym samym, życzę Czytelnikom udanego sezonu urlopowego i przewodników na medal! 😉