Przy Morskim Centrum Nauki w Szczecinie powstała wystawa prezentująca historię Łasztowni – jednego z ulubionych miejsc szczecinian i turystów.
Autorem wystawy „Poznaj historię Łasztowni – nowego serca Szczecina” jest Marek Łuczak – prezes Pomorskiego Towarzystwa Historycznego, autor serii monografii o historii Szczecina i licznych publikacji historycznych. Jest również kompozytorem i autorem tekstów („Outsider”). Jej prezentacja odbyła się 3 grudnia br.
Bardzo się cieszę ze współpracy z panem Markiem Łuczakiem, bo zawsze podziwiałem jego pasję odkrywania tajemnic Szczecina. Jednym z miejsc, które dzisiaj na nowo tworzą swoją definicję, jest Łasztownia, która niegdyś tętniła życiem, a potem podupadła w związku z załamaniem gospodarki morskiej. Od około 10 lat konsekwentnie, wspólnym wysiłkiem samorządów i instytucji prywatnych staramy się przywrócić życie temu miejscu. Zaczęło się od Starej Rzeźni i wizji pani Laury Hołowacz, którą jako samorząd województwa wsparliśmy środkami z instrumentu Jessica w wysokości blisko 8 milionów zł. Dzisiaj Stara Rzeźnia prowadzi aktywną działalność biznesową i kulturalną. Malownicza Marina również powstała ze wsparciem środków unijnych. Kolejny obiekt, czyli Morskie Centrum Nauki powstaje między innymi dzięki 94 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego i będzie to bardzo ważny element rewitalizacji i redefiniowania Łasztowni. Chciałbym, aby ta część miasta stała się symbolem morskości Szczecina i regionu, jego siły gospodarczej, naukowej i kulturalnej
mówi marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
Plenerowa wystawa „Poznaj historię Łasztowni – nowego serca Szczecina” rozmieszczona jest wzdłuż powstającego na nabrzeżu Odry budynku Morskiego Centrum Nauki. Składa się z wielkich fotogramów przedstawiających przedwojenny Szczecin na starych fotografiach i pocztówkach. Wśród 40 fotografii znajdują się także te lotnicze, które pokazują dawną Łasztownię pełną kamienic, fabryk i zakładów rzemieślniczych.
To jest nietypowe miejsce, niemal całkowicie zniszczone w 1944 r., kiedy to w ruinę obróciły się niemal wszystkie budynki, kościoły, główna ulica. Wystawa ma na celu pokazać to miejsce, kiedy kwitło jako część miasta z kawiarniami, hotelami, zacumowanymi jednostkami, pełna ludzkiego gwaru i aktywności
podkreśla dr Marek Łuczak.