Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni wzbogaci się o wyjątkowy eksponat. Chodzi o jednostkę, która jako pierwsza została zaprojektowana i zbudowana w Stoczni Gdyńskiej. Zwodowana w 1931 roku motorówka „Samarytanka” opuści swoje miejsce przy rondzie Czechosłowacka i zostanie przekazana placówce przez Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną.
To ogromny fragment morskiej historii z bardzo silnym gdyńskim akcentem, który zasługuje na godną ekspozycję. Mowa o motorówce sanitarnej „Samarytanka”, czyli historycznej, pierwszej jednostce, którą zwodowano w nieistniejącej już Stoczni Gdyńskiej (pierwsza nazwa Stoczni Gdynia). Jej historia sięga jeszcze dwudziestolecia międzywojennego i czasów, w których port w Gdyni przeradzał się z ambitnej wizji w tętniący życiem organizm.
Legendarna jednostka w tym tygodniu trafi na zasłużone miejsce na wystawie Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. To decyzja Pomorskiej Specjalnej Stefy Ekonomicznej, która przejęła motorówkę wraz z biurowcem zarządu byłej Stoczni Gdyńskiej – to tam, przed budynkiem położonym przy rondzie Czechosłowacka można było do tej pory podziwiać wyjątkowy zabytek. W toku rozmów między muzeum a spółką udało się dojść do porozumienia i zawrzeć umowę, dzięki której wkrótce „Samarytanka” znajdzie się na plenerowej ekspozycji MMW w sąsiedztwie innej historycznej jednostki, kutra pościgowego „Batory”.
Motorówka sanitarna „Samarytanka” to jednostka stalowa, pełnopokładowa, o długości całkowitej sięgającej 15 metrów i szerokości 3,8 metra. Była pierwszą jednostką, którą zaprojektowano i zbudowano we wspomnianej Stoczni Gdyńskiej SA. To efekt zlecenia Urzędu Morskiego z 1930 roku, kiedy pojawiła się potrzeba zbudowania motorówki na użytek portowego lekarza, który w ten sposób m.in. transportował chorych ze statków do specjalnego szpitala kwarantannowego na gdyńskich Babich Dołach. Ostatecznie budowa o symbolicznym numerze B-01 kosztowała 90 tysięcy złotych, co – jak na ówczesne czasy – stanowiło pokaźną sumę.
„Samarytanka” została zwodowana dokładnie 17 września 1931 roku, natomiast dopiero w 1933 roku trafiła do zamawiającego – powodem były problemy z silnikiem polskiej konstrukcji (dwucylindrowy silnik polskiej firmy „Perkun” o mocy ok. 65 koni mechanicznych). Jak wskazuje Muzeum Marynarki Wojennej, konstrukcja miała wiele wad, m.in. była powolna i mało zwrotna, a układ pomieszczeń utrudniał pracę sanitariuszom. Z tego względu portowy lekarz stosunkowo szybko zrezygnował z jej użytku, a motorówka trafiła do Kapitanatu Portu, gdzie była jednostką służby pilotowej do wybuchu II wojny światowej w 1939 roku.
Niemcy w czasie wojny przemianowali jednostkę na „Stegen” i używali jej głównie do prac portowych, modernizując ją i wymieniając silnik. U schyłku wojny znaleziono ją jednak porzuconą, bez silnika i dopiero po latach, w 1971 roku „Samarytanka” trafiła z powrotem do Stoczni Gdyńskiej, przechodząc remont i trafiając na dzisiejsze miejsce ekspozycji przed biurowcem należącym w tej chwili do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Stąd trafi do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.