sobota, 6 września, 2025

Świat, którego już nie ma w Muzeum w Wodzisławiu Śląskim

Ludzie odchodzili, zmieniali się właściciele kamienic, nad miastem przetaczały się wojenne zawieruchy, mniejsze i większe pożary, a Rynek w Wodzisławiu trwał. To jedyna stała w tej całej opowieści, bo przechadzając się dzisiejszym Rynkiem łatwo zauważyć, że tego, co było tu przed ponad 130 laty, już nie ma. Z historycznej substancji miasta zostało niewiele, głównie ze względu na bombardowania, które Wodzisław przeżył w lutym i marcu 1945 roku.

By odtworzyć wizerunek wodzisławskiego Rynku z przełomu XIX i XX wieku Sławomir Kulpa – archeolog i dyrektor Muzeum w Wodzisławiu Śląskim – poświęcił kilka lat pracy naukowej. W odkrywaniu historycznych meandrów miasta pomagał mu badacz historii Roman Cop. 

Ustalanie lokalizacji poszczególnych domostw, praw własności, wartości kamienic i losów ich mieszkańców to moja wieloletnia praca w polskich i zagranicznych archiwach. Badałem księgi własnościowe, gruntowe, metryki żyjących tu niegdyś mieszkańców i w ten sposób starałem się nakreślić obraz żyjących tu niegdyś mieszkańców – mówi Sławomir Kulpa odpowiedzialny za realizację zadania.

Diorama wodzisławskiego Rynku to pierwsza taka realizacja w Polsce. Zadanie jest niezwykle trudne, bo liczy się dokładność i uchwycenie klimatu tamtego czasu. Wystawa przedstawia główny plac miasta z około 1900 roku. Wówczas to Wodzisław przeżywał rozkwit, powstawały kolejne sklepy i zakłady, budynki odnawiano i upiększano, a park przy Pałacu Dietrichsteinów został udostępniony dla zwiedzających.

Po wykonaniu szeregu kwerend archiwalnych, doświadczony inżynier, architekt Jerzy Pocisk Dobrowolski, pracujący na co dzień na Politechnice w Gliwicach, przystąpił do wykonania  brył poszczególnych kamienic. Rysunki techniczne wykonano na podstawie starych zdjęć, pocztówek i map. Kolejnym zadaniem było pomalowanie i uszczegółowienie budynków, pokrycie ich patyną czasu. Tego żmudnego zadania podjęła się Elżbieta Zarzecka – modelarka  pracująca na co dzień w wodzisławskim Muzeum. To dzięki jej niezwykłemu talentowi i setkom poświęconych godzin pracy kamienice i domy nabrały realiów ówczesnej rzeczywistości.

Sławomir Kulpa – dyrektor Muzeum w Wodzisławiu Śląskim. Fot. mat. pras.

– Elżbieta Zarzecka stworzyła świat realizmu. Widać w nim budynki, które żyją i są nadwątlone zębem czasu. To odchodzące powłoki farby i tynków z kamienic i domów sprawiają, że obraz staje się rzeczywisty i przekonywujący. Odtworzone przez modelarkę witryny sklepów odpowiadają branżom prowadzonej tu dawniej działalności gospodarczej. Artystka zadbała także o zagospodarowanie  przestrzeni wokół kamienic przyrynkowych. Jest więc bruk, chodniki, trawniki i drzewka – podkreśla Sławomir Kulpa, dyrektor Muzeum.

Aby ożywić dioramę wodzisławskiego Rynku potrzebni byli ludzie. Dzięki mozolnej pracy zespołu w składzie: Kinga Kłosińska, Ilona Gatnarczyk i Jolanta Biczkowska, udało się pozyskać i pokolorować figurki ludzi i zwierząt. Nad tłami prezentującymi krajobraz wodzisławski z końca XIX wieku pracował artysta – plastyk Marcin Uliarczyk.

O warstwę muzyczną zadbał Szymon Kamczyk, z zawodu dziennikarz, a z wykształcenia pianista i absolwent Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia im. W. Kilara w Wodzisławiu Śląskim. Muzyk napisał na wystawę kilka utworów, wśród nich m.in.: „Walz Loslau”, „Gwar Miasta”, „Ludzie Wodzisławia”, „Poranek burmistrza”, „Pożoga i żałoba” i „Wiara”. Skomplikowanymi instalacjami podświetleń, domów i latarń zajęli się inżynierowie Jacek Mamos i Jerzy Pocisk – Dobrowolski. Głosów narratorskich do wystawy użyczyli Monika Sokołowska i Roberta Krzyżaniak, redaktorzy Radia 90.

W całym przedsięwzięciu chodzi o to, by zbudować przekonywujący i wierny obraz miasta zgodny z faktami historycznymi, w którym głównymi bohaterami będą żyjący w tych czasach ludzie.

Muzeum w Wodzisławiu Ślaskim mieści się w Pałacu Dietrichsteinów.

Wystawa stała pt. „Świat, którego już nie ma. Wodzisławski Rynek z przełomu XIX i XX wieku” dostępna jest dla zwiedzających w następujących godzinach otwarcia:
wtorek-czwartek: 8.00 – 14.00
piątek: 14.00-20.00
sobota: 9.00-15.00
niedziela: 12.00-18.00

Wstęp wolny.
Zapisy dla grup wraz z oprowadzeniem z przewodnikiem pod numerem telefonu: 32 455-25-74

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

XIII Festiwal Blues pod Piecem

30 sierpnia 2025 r. o godz. 19.00 w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach...

150 LAT MUZEALNICTWA ROLNICZEGO NA ZIE...

W 2025 roku przypada 150. rocznica pojawienia się idei muzealnictwa rolniczego ...

XI.Legenda STARa

11.LegendA STARa, to zlot pojazdów  zabytkowych organizowany przez Powiat ...

XIII Festiwal Blues pod Piecem

30 sierpnia 2025 r. o godz. 19.00 – Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach...

Wyniki naboru do projektu “Projektowan...

Narodowe Centrum Kultury rozstrzygnęło nabór do programu szkoleniowego realizow...