piątek, 22 listopada, 2024

Trudne dziedzictwo na wystawie w Niemieckim Muzeum Historycznym

Liczne „gwiazdy” narodowosocjalistycznego biznesu artystycznego po 1945 roku nadal pracowały w RFN na pełny etat: wykonywały prace w przestrzeniach publicznych, otrzymywały intratne zamówienia od państwa, przedsiębiorców i instytucji kościelnych, uczyły w akademiach sztuki, brały udział w konkursach i jeździły na wystawy. Wykonane przez tych artystów projekty rzeźb, płaskorzeźb i gobelinów do dziś kształtują oblicze centrów wielu miast.

Organizując wystawę „Die Liste der „Gottbegnadeten”. Künstler des Nationalsozialismus in der Bundesrepublik” Niemieckie Muzeum Historyczne poruszy temat dotychczas w dużej mierze pomijany – tzw. „listę obdarzonych łaską Bożą”. Powstała ona w sierpniu 1944 r. na zlecenie Adolfa Hitlera i Josepha Goebbelsa. Tym samym 378 artystów (w tym 114 rzeźbiarzy i malarzy) uznano odtąd za „niezbędnych” i oszczędzono im wyjazdu na front. Wystawa pokazuje powojenne kariery takich artystów, jak Arno Breker, Hermann Kaspar, Willy Meller, Paul Mathias Padua, Werner Peiner, Richard Scheibe i Adolf Wamper. 

Popularność „obdarzonych łaską Bożą” artystów i ich wkład w ideologię nazistowską były ogromne. Na pierwszy rzut oka ich zaangażowanie na antysemickiej nazistowskiej scenie artystycznej wydaje się więc wykluczać nieprzerwaną kontynuację kariery po 1945 roku. Odkrycie naszej wystawy jest tym bardziej zaskakujące: liczne ślady ich działalności artystycznej nadal są obecne w przestrzeni publicznej. Sprostanie temu dziedzictwu jest w dalszym ciągu wymagającym zadaniem

mówi prof. Dr. Raphael Gross, prezes Fundacji Niemieckiego Muzeum Historycznego. 

Prezentowane na wystawie rzeźby, obrazy, gobeliny, modele, rysunki, fotografie, dokumenty filmowe i dźwiękowe, plakaty, oryginalne publikacje oraz reportaże telewizyjne i prasowe pokazują, jak pracowali po wojnie „obdarzeni łaską Bożą” malarze i rzeźbiarze. Działali głównie w Niemczech, ale też w Austrii, a czasem również w NRD. W przeciwieństwie do dzieł sztuki nowoczesnej, ich prezentacje nie wywoływały prawie żadnych debat czy protestów. Wyjątkiem jest gobelin Hermanna Kaspara „Die Frau Musica” (1969) w Norymberskiej Meistersingerhalle: dar państwa bawarskiego dla miasta Norymberga przez kilka lat wywoływał dyskusje. Inne dzieła, np. takie jak „Pomnik ku czci ofiar 20 lipca 1944” Richarda Scheibe (1953) prezentowany w berlińskim Bloku Bendlera czy rzeźba Willy’ego Mellera „Żałobnik” (1962) stojąca w Oberhausen nie wywołały prawie żadnych krytycznych głosów. Antymodernistyczny bestseller Richarda Eichlera „Könner Künstler Scharlatans” z 1960 roku również pokazuje, że ani artyści, ani narodowosocjalistyczna koncepcja sztuki po 1945 roku wcale nie zniknęły.

Wystawa, którą będzie można oglądać od 27 sierpnia do 5 grudnia, jest finansowana przez Federalną Fundację Kultury.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Muzeum Małopolski Zachodniej w Wygiełz...

VIII Forum Regionalne Między Małopolską a Górnym Śląskiem pt. „Po nitce do kłęb...

Barwy holi

W starożytnej Mithili – krainie położonej u podnóży Himalajów, poprzecinanej rz...

Pierwsze z cyklu spotkań – prele...

To wydarzenie w Międzyzdrojach otwiera serię spotkań-prelekcji poświęconych szt...

Dwie dusze twórcy ludowego

Otwarcie wystawy: 4 listopada 2024 (wernisaż) wystawa dostępna dla zwiedzającyc...

Ogień. Opowieść o Janis Joplin

Powieść ukazuje burzliwe życie Janis Joplin. W tej wciągającej historii na...