Do warszawskiego Muzeum Narodowego wróciły utracone w czasie wojny dzieła Teodora Axentowicza i Michała Andriollego. Przed wojną należały do Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, którego spadkobiercą jest MNW.
Do muzeum wrócił portret „Dama w pawich piórach” autorstwa Teodora Axentowicza oraz pięć rysunków Michała Andriollego z cyklu ilustracji do utworu „Maria” Antoniego Malczewskiego. Ich odzyskiwanie trwało prawie 10 lat. Obecny na spotkaniu minister kultury Piotr Gliński podkreślił, że procesy restytucyjne trwają długo, bo każde dzieło charakteryzuje się indywidualną sytuacją prawną, historią i problemem aktualnego „właściciela”. Przypomniał także, że w czasie wojny z polskich kolekcji prywatnych i publicznych zniknęło ponad pół miliona dzieł sztuki wycenianych na kilkadziesiąt miliardów ówczesnych dolarów. Zadaniem ich odzyskiwania zajmuje się specjalny wydział w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, który prowadzi katalog strat wojennych.
Obecnie Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu prowadzi ponad 80 postępowań restytucyjnych w kraju i za granicą, m.in. na terenie Niemiec, Wielkiej Brytanii, USA, Szwecji, Austrii i Stanów Zjednoczonych. (…) Od ponad dekady udało się odzyskać ponad 500 pojedynczych dzieł sztuki, w tym obrazy, grafiki, rękopisy i starodruki, zabytki archeologiczne, retabulum ołtarzowe, przedmioty rzemiosła artystycznego i zabytki etnograficzne
wskazał wicepremier Gliński. Dodał, że obecnie złożonych jest kilkadziesiąt wniosków restytucyjnych do Federacji Rosyjskiej, ale odzyskanie dzieł z tego terenu jest bardzo trudne, ponieważ Rosjanie nie chcą współpracować, podobnie zresztą, jak Niemcy.
Losy dzieł, które wróciły do Warszawy, po wojnie były nieznane. „Dama w pawich piórach” pojawiła się na rynku antykwarycznym dopiero w 2011 roku, a rysunki Andriollego – dwa lata później.
Pięć rysunków Andriollego z cyklu ilustracji do „Marii” Antoniego Malczewskiego: „Miecznik na grobie córki”, „Miecznik i Maria”, „Bitwa”, „Pożegnanie” i „Wojewoda” dołączyło do jedynego rysunku z tej serii – „Powrót Wacława”, który odnalazł się tuż po wojnie na terenie Dolnego Śląska i wrócił do Muzeum Narodowego w Warszawie już w 1946 roku. Zaginione pozostają nadal jeszcze dwa rysunki z tego cyklu: „Maszkary” i „Wacław pędzący na koniu”, utracone w latach 1942–45.