25 stycznia w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbyło się pierwsze w tym roku wydarzenie w ramach z cyklu „Wejście w historię”. Tym razem, po raz pierwszy w północnej części Polski, zaprezentowano dwie maszyny szyfrujące „Enigma” ze zbiorów Muzeum Historii Polski w Warszawie.
W MIIWŚ można było zobaczyć niemiecką maszynę szyfrująca ,,Enigma” przeznaczoną do utajniania korespondencji przesyłanej przez jednostki niemieckich sił zbrojnych z lat 30. XX stulecia oraz kopię maszyny szyfrującej „Enigma” zbudowanej na podstawie dokumentacji przygotowanej przez polskich inżynierów: Antoniego Pallutha i Edwarda Fokczyńskiego, z części wykonanych we francuskiej fabryce i zmontowanej we wspólnej francusko-polskiej konspiracyjnej placówce wywiadu już po kapitulacji armii francuskiej.
O znaczeniu prezentowanych obiektów w kontekście historii militarnej i wojen przemysłowych mówił dyrektor MIIWŚ w Gdańsku dr hab. Grzegorz Berendt:
– Odwołanie się do prezentowanych eksponatów w Dniu Kryptologii wynika z głębokiego przeświadczenia, że mamy się czym chwalić w odniesieniu do przeszłości, jak i teraźniejszości – podkreślił. – Powinniśmy chwalić się ludźmi zdolnymi, aktywnymi, osiągającymi sukcesy w wielu dziedzinach. Na ogół historia militarna jest wiązana z aktywnościami na polach bitew, ale w przeszłości, szczególnie w XX i XXI wieku, wojny są określane mianem wojen przemysłowych. Bez postępu technicznego nie byłoby kolejnych rozwiązań. Dzięki wyjściu naprzeciw naszemu zaproszeniu przez MHP, mamy taką okoliczność, że obiekt, o którym słyszała chyba każda osoba w naszym kraju, możemy obejrzeć w murach MIIWŚ.
Na szczególny charakter „Enigm” i ich unikatowość zwrócił z kolei uwagę Robert Kostro, dyrektor Muzeum Historii Polski w Warszawie:
– Zazwyczaj jak myślimy o kopii jakiegoś urządzenia to myślimy o czymś mniej wartościowym od oryginału. W tym wypadku jest dokładnie odwrotnie: oryginalna Enigma jest popularna, tysiące egzemplarzy wyprodukowano w Niemczech, były masowo używane przez niemiecką armię. Czymś absolutnie niezwykłym i unikatowym jest kopia takiej maszyny, tworzona w sposób bardzo specyficzny: została wyprodukowana przez wytwórnie AVA w Warszawie bez znajomości oryginału. Udało im się odtworzyć niemal dokładnie takie samo urządzenie. Maszyna, którą tutaj mamy, pochodzi z ośrodka Kadyks we Francji. Nie zachował się żaden egzemplarz z tych wyprodukowanych w Polsce, więc to jest absolutny unikat. To właśnie ta maszyna dokumentuje osiągnięcia polskich kryptologów i polskiego wywiadu, jeżeli chodzi o złamanie niemieckich kodów.
Jako ostatni głos zabrał Wojciech Łukaszun, kierownik Działu Zbiorów MIIWŚ, który przypomniał, iż na wystawie w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku także pokazywana jest jedna z maszyn szyfrujących:
– W zbiorach MIIWŚ mamy maszynę szyfrującą Enigma; jest ona pokazywana na naszej wystawie stałej na poziomie -3. Dzisiaj mamy okazję zobaczyć tę wersję, z którą polscy kryptolodzy walczyli.
„Enigmy” pochodzące ze zbiorów Muzeum Historii Polski będzie można oglądać w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku do połowy marca.
„Wejście w historię” to akcja, w ramach której na poziomie -1 Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku (przy wejściu głównym) prezentowane są eksponaty związane z aktualnymi rocznicami, wydarzeniami wojennymi lub zagadnieniami okresu wojny i okupacji. Ideą cyklu jest przede wszystkim pokazanie eksponatów na co dzień nieprezentowanych w przestrzeni Muzeum, a związanych z interesującym zdarzeniami i osobistymi historiami.