Tegoroczne święta są wyjątkowo udane dla nowojorskiego Metropolitan Museum of Art, bo otrzymało ono niecodzienny prezent – ponad 90 obiektów z imponującej kolekcji zbroi i broni Ronalda S. Laudera. To pierwszy tego rodzaju dar dla The Met od prawie 80 lat.
Kolekcja Ronalda S. Laudera jest uważana za jedną z najlepszych na świecie prywatnych kolekcji europejskiej broni i zbroi. Dar, który kolekcjoner przekazał muzeum, obejmuje średniowieczne i renesansowe zbroje, elementy uzbrojenia dla koni oraz rzadkie egzemplarze broni. Wśród obiektów znajdują się m.in. bursztyn z posrebrzanej i złoconej stali z wytłoczonym ornamentem w płaskorzeźbie, który został wykonany około 1560 roku specjalnie dla członka rodziny Colonna z Rzymu, a także tarcze, miecze i sztylety, maczugi, kusze i broń palna.
Prezent wzbogaci europejską kolekcję zasobów muzeum i będzie okazją do zaprezentowania zwiedzającym charakterystycznego stylu oraz wspaniałej europejskiej sztuki płatnerskiej. Dzięki niemu muzeum znajdzie się w czołówce placówek prezentujących tego rodzaju eksponaty. W uznaniu wyjątkowej hojności Ronalda S. Laudera, The Met nada jego imię grupie 11 galerii.
mówi Max Hollein, dyrektor The Met.
Gromadzona od 1976 r. do chwili obecnej kolekcja Ronalda S. Laudera wyróżnia się wyjątkową rzadkością i jakością obiektów, ich znakomitym pochodzeniem i różnorodnością typologiczną. Wśród obiektów znajduje się XVII-wieczna zbroja polowa wykonana w Toskanii, która jest jedną z zaledwie dwóch znanych na świecie oraz zbroja turniejowa, którą wykonano w warsztatach królewskich w Greenwich. Był to prezent dla Fryderyka Ulryka (1591–1634), księcia Brunszwiku – Wolfenbüttel. Zbroja ta jest najlepiej udokumentowanym dziełem zbrojowni Greenwich, a także jedyną zbroją Greenwich, która zachowała jakąkolwiek polichromię. W muzeum zostanie skompletowana z pasującymi do niej rękawicami, które trafiły tu w 1913 roku.
podkreśla Ronald S. Lauder.