Zapraszamy 30 lipca (wtorek) do Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu gdzie będziemy realizować kolejne elementy obchodów 80-tej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Tylko w tym dniu i tylko w Kołobrzegu będzie można zobaczyć obok siebie dwa oryginalne zabytki z 1944 roku, które brały udział w Powstaniu Warszawskim. Jednym z nich będzie produkowany przez Polaków w warunkach konspiracyjnych, pod okupacją niemiecką, pistolet maszynowy „Błyskawica” a drugim niemiecki półgąsienicowy opancerzony transporter piechoty Sd.Kfz.251 ,, ROSI”. Na placu przed muzeum Instytut Pamięci Narodowej będzie realizował bogaty i bardzo ciekawy program edukacyjny z konkursami poświęcony Powstaniu Warszawskiemu. Działania edukacyjne będą wspierać i uzupełniać Grupy Rekonstrukcji Historycznej z Koszalina: Perun i Projekt Koslin, prezentujące umundurowanie oraz uzbrojenie używana podczas Powstania Warszawskiego. Tylko w tym dniu będzie również możliwość zajrzenia do wnętrza znajdujących się w muzeum dwóch niemieckich transporterów opancerzonych typu Sd.Kfz. 251, jeden wersji Ausf C, a drugi ,,Rosi” w wersji Ausf D. Co godzinę po muzealnym plenerze będzie również jeździł niemiecki półgąsienicowy transporter opancerzony Sd.Kfz.251 Ausf C. W tym dniu o godzinie 12.15 zostanie oficjalnie otwarta wielkoformatowa wystawa poświęcona historii transportera opancerzonego Sd.Kfz.251 ,, ROSI”. Dyrektor Muzeum Orężą Polskiego Aleksander Ostasz, który jest autorem wystawy zaprezentuje również film i przeprowadzi prelekcje. Pojazd jest własnością Muzeum im. Antoniego hr. Ostrowskiego w Tomaszowie Mazowieckim, a w Muzeum Oręża Polskiego będzie go można oglądać do kwietnia 2025 roku.
Najważniejsze fakty związane z Powstaniem Warszawskim
Powstanie Warszawskie rozpoczęło się 1 sierpnia 1944 r. o 17.00, tzw. godzinie „W”, a rozkaz do jego rozpoczęcia wydał 31 lipca 1944 r. ok. godz. 18.00 dowódca Armii Krajowej, gen. dyw. Tadeusz Komorowski „Bór”.
Rozkaz musiał dotrzeć do ok. 55 tys. żołnierzy z 8 obwodów obejmujących tereny Śródmieścia, Żoliborza, Woli, Ochoty, Mokotowa, Pragi oraz Okęcia i powiatu warszawskiego. Prowadzona w pośpiechu i półjawnie mobilizacja sił powstańczych sprawiła, że rozkaz nie dotarł na czas do części dowódców i oddziałów, a w wielu rejonach miasta doszło do potyczek przed godziną „W”, co zaalarmowało siły niemieckie – odpadł największy atut sił powstańczych — zaskoczenie.
Do godz. 17.00 po stronie AK zmobilizowano ok. 20 tys. żołnierzy. Garnizon niemiecki liczył prawie 20 tys. dobrze uzbrojonych żołnierzy i policjantów, ponadto w mieście znajdowały się liczne pododdziały jednostek kierowanych na front; Niemcy spodziewali się wybuchu Powstania od dawna, od wiosny 1944 umacniali obiekty zajmowane w mieście.
Zarówno powstańcy jak i cywile przyjęli wybuch Powstania z wielkim entuzjazmem, który demonstrowali wywieszając na ulicach biało – czerwone flagi. Cywile aktywnie wspierali powstańców, dostarczając im żywność, organizując zaplecze dla żołnierzy AK, biorąc udział w opiece nad rannymi, budowie barykad i odgruzowywaniu miasta.
Oprócz mężczyzn w Powstaniu uczestniczyły także kobiety, które stanowiły 14 proc. żołnierzy. Walczyli również małoletni. Młodsi członkowie Szarych Szeregów służyli w Harcerskiej Poczcie Polowej oraz podobnie jak kilkunastoletnie dziewczęta byli łącznikami i sanitariuszami, starsi walczyli z bronią w ręku na pierwszej linii frontu. Najmłodszy uczestnik walk, Jerzy Szulc
ps. Tygrys, miał 10 lat. Udział dzieci i młodzieży w Powstaniu upamiętnia odsłonięty w 1983 r. pomnik Małego Powstańca.
Tylko 40 procent powstańców przeszło pełne wyszkolenie bojowe, większość z racji młodego wieku (65 procent powstańców miało poniżej 25 lat) nie zdążyła odbyć szkolenia wojskowego przed wybuchem wojny.
Walkę powstańców utrudniały niedobory, przede wszystkim broni i amunicji. Jedynie ok. 10 procent powstańców miało broń nadającą się do walki w mieście. 1 sierpnia 1944 r. do dyspozycji żołnierzy było tylko 2500 pistoletów, 1475 karabinów, 420 pistoletów maszynowych, 94 ręczne karabiny maszynowe, 20 ciężkich karabinów maszynowych.
Posiadano także broń produkowaną przez AK we własnym zakresie: miotacze ognia, butelki zapalające, pistolety „błyskawice”, granaty („sidolówki” i „filipinki”). Broń i amunicję zdobywano więc na przeciwniku albo otrzymywano dzięki alianckim zrzutom. Wobec bombardowań prowadzonych przez Luftwaffe i artylerię Wehrmachtu powstańcy pozostawali jednak bezbronni.
Żołnierze AK nie mieli jednolitych mundurów, walczyli w ubraniach cywilnych lub zdobycznych mundurach niemieckich. Zewnętrznie od wrogów różnili się tylko biało-czerwonymi opaskami, orzełkami na czapkach, obszyciami na kołnierzu i elementami ekwipunku.
W pierwszych dniach walk, nim Niemcy zdołali przejść do kontrofensywy, powstańcy opanowali kilka dzielnic Warszawy: Śródmieście, Stare Miasto, Wolę i Powiśle oraz częściowo Ochotę, Mokotów i Żoliborz. Chociaż sukces ten został okupiony znacznymi stratami, panował entuzjazm.
Niestety, powstańcy nie zrealizowali większości celów, które przed nimi stały. W rękach niemieckich pozostały praktycznie wszystkie najważniejsze obiekty. W kolejnych dniach Niemcy, przy użyciu artylerii i lotnictwa, przełamywali się przez linie powstańczego oporu.
Gdy wojska powstańcze przeszły do defensywy, położenie zarówno powstańców, jak i ludności cywilnej stało się trudniejsze. Brakowało broni, amunicji, żywności oraz leków. Gorsze były także warunki sanitarne. 14 sierpnia 1944 r. w Warszawie przestały działać wodociągi miejskie – po wodę trzeba było chodzić do jednej z dwóch studni. Rosła liczba rannych i chorych. Nie było gdzie się schronić przed bombardowaniami i ostrzałem artyleryjskim. Gdy nacierające oddziały niemieckie odzyskiwały kolejne dzielnice, powstańcy musieli utrzymywać łączność kanałami, do których Niemcy wrzucali granaty bądź wpuszczali chemikalia, powodujące powstawanie trującego gazu. Kanały były też drogą ewakuacyjną powstańców po utracie punktów oporu.
Powstanie, planowane na kilka dni, upadło po 63 dniach walki. 2 października o godz. 20:00 dowództwo AK podpisało „Układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie”. Szacuje się, że podczas Powstania Warszawskiego zginęło (lub zaginęło) od 16 tys. do 18 tys. jego uczestników, a około 25 tys. zostało wziętych do niewoli.
Rozbieżności występują również w wysokości cywilnych ofiar Powstania Warszawskiego. Szacuje się, że ich liczba wyniosła od 150 tys. do 180 tys. osób, a zatem wielokrotnie więcej niż liczba ofiar żołnierzy Powstania. Około 650.000 ludności cywilnej Warszawy wywieziono do obozu przejściowego w Pruszkowie, z czego 150.000 wysłano na roboty przymusowe do Niemiec, a 50.000 do obozów koncentracyjnych.
Po upadku Powstania na osobisty rozkaz Hitlera przez 3 miesiące opustoszałe miasto było rabowane oraz systematycznie burzone i palone dom po domu przez Niemców. W dzielnicach objętych Powstaniem uległo zniszczeniu około 85% budynków.
Błyskawica – pistolet maszynowy opracowany przez inż. Wacława Zawrotnego i Seweryna Wielaniera. Produkowany w Warszawie podczas okupacji niemieckiej. Polska była jedynym krajem gdzie w konspiracji podczas niemieckiej okupacji produkowano broń maszynową. Broń z założenia miała być użyta przez Armie Krajową podczas powstania przeciwko Niemcom. Pierwszy prototyp Błyskawicy powstał pod koniec 1943 roku. Po przejściu licznych prób został skierowany do produkcji seryjnej. Łącznie wyprodukowano ok. 740 szt. Do dnia dzisiejszego przetrwało tylko kilka egzemplarzy pistoletu maszynowego Błyskawica i można je zobaczyć w nielicznych muzeach.
Wielkoformatowa wystawa o znalezieniu, wydobyciu i uruchomieniu Sd. Kfz. 251 ,,Rosi“ z rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim.
Pojazd 17 stycznia 1945 r. nad ranem wjechał na most na rzece Pilicy w Brzostówce (obecnie dzielnica Tomaszowa Mazowieckiego). Niemieccy saperzy wysadzili most, na który wjechała nierozpoznana kolumna pancerna. Pojazd prowadzący należał 2 kompanii wydzielonego oddziału łączności 19 (Dolnosaksońskiej) Dywizji Pancernej. Wyprodukowany w okolicach czerwca/lipca 1944 r. brał najpewniej udział w walkach odwrotowych na Białorusi, bitwie z rosyjską 2 Armią Pancerną na przedpolach Pragi koło Warszawy oraz w tłumieniu Powstania Warszawskiego. Najprawdopodobniej jest to pojazd dowódcy dywizji generała porucznika Hansa Källnera. W 1995 r. podczas budowy nowego mostu na Pilicy natrafiono w rzece na pancerny wrak. Dzięki inicjatywie miejscowego dziennikarza i pasjonata historii Andrzeja Kobalczyka udało się zainteresować miejscowe władze wydobyciem pojazdu. W 1996 roku po 8 dniach ciężkich prac płetwonurkowie z Klubu Archimedes (Piotrków Trybunalski) wydobyli z Pilicy kompletny niemiecki półgąsienicowy opancerzony transporter piechoty typu Sd. Kfz. 251. Pojazd zachował się w doskonałym stanie, łącznie z kamuflażem bojowym i numerami taktycznymi. Piotr Brzeziński ze Szczecina oprócz tych wszystkich oznaczeń znalazł wypisaną gotykiem na prawej burcie nazwę własną nadaną przez załogę, która brzmiała ROSI (po polsku RÓŻYCZKA).Po wstępnej konserwacji stan zachowania „Rosi” okazał się na tyle dobry, że zaczęto myśleć o przeprowadzeniu generalnego remontu transportera i jego uruchomieniu. Pojazd trafił do Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Głownie w październiku 1996 r. i przeszedł tam pięciomiesięczny generalny remont. 26 lutego 1997 r. na terenie zakładów w Głownie transporter odbył swoją pierwszą udaną jazdę próbną. Transporter opancerzony Sd.Kfz.251 ,,Rosi” jest własnością „Muzeum im. Antoniego hr. Ostrowskiego w Tomaszowie Mazowieckim”. Pod koniec 2023 roku Muzeum Pancerne w Kłaninie z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu oraz Muzeum im. Antoniego hr. Ostrowskiego w Tomaszowie Mazowieckim zawarły porozumienie mające na celu przywrócenie transportera do stanu używalności. W Muzeum Pancernym w Kłaninie pod okiem Mateusza Delinga pojazd przeszedł specjalistyczny przegląd, po którym został poddany serwisowi oraz przywrócono mu zewnętrzny kamuflaż najbardziej zbliżony do oryginału. Pojazd będzie prezentowany w Muzeum Oręża Polskiego do kwietnia 2025 roku.
Wystawa składa się z 11 plansz wielkości metr na metr a jej autorem jest Aleksander Ostasz, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Obchody 80. rocznicy Powstania Warszawskiego (1944-2024)
w dniu 30 lipca 2024 r. w Muzeum Oręża Polskiego
Miejsce: Odział Dzieje Oręża Polskiego, ul. Emilii Gierczak 5a
Czas trwania: od godz. 11.00 do godz. 15.00
Plan działań MOP (w ramach zakupu biletu do muzeum):
- pokaz obok siebie dwóch oryginalnych eksponatów, które brały udział w Powstaniu Warszawskim i które można zobaczyć razem tylko w Kołobrzegu:
- produkowany przez Polaków w warunkach konspiracyjnych pistolet maszynowy „Błyskawica”
- niemiecki półgąsienicowy transporter opancerzony Sd.Kfz.251 Ausf.D „ROSI” (wydobyty z rzeki Pilicy pojazd dowódcy 19 Dywizji Pancernej, która brała udział w 1944 roku w walkach z Powstańcami Warszawskim)
- drugi Sd.Kfz.251 Ausf.C, który znajduje się w zasobach Muzeum Oręża Polskiego będzie prezentowany jako pojazd zdobyczny przez Powstańców o nazwie „Szary Wilk” (możliwość wejścia do środka pojazdu)
- Sd.Kfz. 251 Ausf.C – pokaz dynamiczny na plenerze o każdej pełnej godzinie
- możliwość wejścia do transportera opancerzonego Sd.Kfz.251 Ausf.D „Rosi”
- godzina 12:15 otwarcie wystawy o historii (znalezieniu, wydobyciu oraz wyremontowaniu) transportera opancerzonego Sd.Kfz. 251 Ausf.D ,,Rosi”
- pokaz filmu o historii „Rosi” z prelekcją dyrektora muzeum Aleksandra Ostasza
- prezentacja polskiego pistoletu maszynowego ,,Błyskawica” w gablocie obok niemieckiego transportera opancerzonego Sd.Kfz.251 Ausf.D ,,Rosi”
Plan działań IPN (darmowe wejście – plac przed głównym wejściem do muzeum):
- prezentacja wystawy „Poznaj znak Polski Walczącej” – cztery tablice na ekspozytorach
- kuratorskie oprowadzanie pracownicy Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN Delegatura w Koszalinie
- przygotowanie gadżetów dla uczestników, którzy wezmą udział w działaniach edukacyjnych (torby z logo PW, zakładki, wpinki, etc), w działaniach edukacyjnych docelową grupą jest szeroko pojęta grupa odbiorców w wieku szkolnym
- edukatorzy IPN swoją ofertę edukacyjną będą prezentować w historycznej charakteryzacji nawiązującej do Powstania Warszawskiego
W działaniach edukacyjnych przewidziany jest też udział odtwórców historycznych (Grupy Rekonstrukcji Historycznej z Koszalina: Perun i Projekt Koslin), którzy będą prezentować umundurowanie i uzbrojenie (działanie przygotowane przez MOP w Kołobrzegu).
Opracowanie: Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu
Zdęcia: Radosław Horanin