piątek, 22 listopada, 2024

Oby nie było za późno: NIK o systemie ochrony zabytków w Polsce

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z kontroli dotyczącej systemu ochrony zabytków w Polsce. Zdaniem NIK Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Generalny Konserwator Zabytków, a także skontrolowani wojewódzcy konserwatorzy zabytków źle wykonywali swoje obowiązki określone w ustawie o zabytkach oraz aktach wykonawczych. Dobre opinie o swojej działalności otrzymały NID i NIMOZ.

„W latach 2018–2021 system ochrony zabytków w Polsce nie funkcjonował prawidłowo i skutecznie” czytamy w raporcie. „Pomimo wzrostu środków finansowych z budżetu państwa (o 7721 tys. zł), zmniejszył się w latach 2018–2020 procentowy udział przyjętych do realizacji – w stosunku do zgłoszonych – wniosków o dofinansowanie prac przy zabytkach, kierowanych zarówno do Ministra, jak i do wojewódzkich konserwatorów zabytków. Jednocześnie nastąpił wzrost (o 7384 obiekty) liczby zabytków wpisanych w tym okresie do rejestru zabytków, których właściciele lub posiadacze mogą ubiegać się o udzielenie dofinansowania. Zdaniem NIK środki finansowe na ochronę zabytków i opiekę nad nimi były niewystarczające na sfinansowanie wszystkich potrzeb, „co negatywnie wpłynęło na prawidłowość i skuteczność realizacji zadań oraz może doprowadzić do nieodwracalnej degradacji obiektów zabytkowych”.

Kontrola objęła okres od 1 stycznia 2018 r. do 3 sierpnia 2021 r. Wykazała m.in., że prace nad kluczowym dokumentem dla systemu ochrony zabytków w Polsce, tj. Krajowym programem ochrony zabytków i opieki nad zabytkami na lata 2019-2022, zostały sfinalizowane dopiero 1,5 roku po zakończeniu poprzedniego programu, co oznacza, że w 2018 r. nie obowiązywał żaden program. Dodatkowo, Krajowy plan ochrony zabytków na wypadek konfliktu zbrojnego i sytuacji kryzysowych, który opisuje postępowanie w sytuacji zagrożenia najważniejszych polskich zabytków, nie był aktualizowany od czasu jego zatwierdzenia przez Ministra, czyli od roku 2013 (a powinno to być wykonywane do 31 marca każdego roku). W efekcie tych działań w Planie nie uwzględniono 62 obiektów uznanych przez Prezydenta RP za Pomnik Historii, czterech zabytków wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO, ośmiu zabytków wpisanych na Światową Listę Programu UNESCO „Pamięć Świata”, a także Biblioteki Elbląskiej, której zbiory zalicza się do narodowego zasobu bibliotecznego.

Dopiero po ponad trzech latach od wejścia w życie przepisów rozporządzenia został utworzony w Ministerstwie Krajowy rejestr utraconych dóbr kultury. Do czasu zakończenia kontroli rejestr nie zawierał wpisów.

Wbrew założeniom swojej roli nie spełnił Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków. Coroczne wpływy tego funduszu miały wynosić prawie 17 mln zł, a faktyczne przychody wynosiły nie więcej niż 776 tys. zł rocznie (niespełna 5%).


NIK oprócz MKiDN skontrolowała także Narodowy Instytut Dziedzictwa, Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów oraz siedem z 16 wojewódzkich urzędów ochrony zabytków.

Zdaniem kontrolujących Narodowy Instytut Dziedzictwa prawidłowo realizował zadania statutowe, a jedyne uwagi dotyczyły zadania pn. „Monitorowanie i analizowanie zagrożeń dla dziedzictwa kulturowego oraz wypracowywanie metod przeciwdziałania tym zagrożeniom, w tym w szczególności obiektów z Listy dziedzictwa światowego i uznanych za pomniki historii” – tu stwierdzono, że „nie było ono w pełni skutecznie wykonywane, co wynikało m.in. z braku właściwego zaangażowania po stronie WKZ”.

Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów również – zdaniem NIK – prawidłowo realizował zadania statutowe. Nie wykonał jedynie dwóch powierzonych przez Ministra zadań: nie zapewnił prowadzenia Krajowego rejestru utraconych dóbr kultury oraz wykazu muzeów oraz zabytków budowlanych, w których wymagane jest stosowanie stałych urządzeń gaśniczych związanych na stałe z obiektem, zawierających zapas środka gaśniczego i uruchamianych samoczynnie we wczesnej fazie rozwoju pożaru.

Nadzór i kontrola prowadzona przez organy ochrony zabytków była wykonywana – co do zasady – rzetelnie, jednakże NIK wskazała na niepełny zakres i ograniczoną skuteczność podejmowanych działań. Kontrolerzy podkreślają przy tym, że wojewódzkim konserwatorom zabytków nie zostały zapewnione właściwe warunki do prowadzenia działalności. „Nie dysponowali oni, mimo podejmowanych działań, środkami finansowymi pozwalającymi na zwiększenie poziomu zatrudnienia i wynagrodzeń – adekwatnie do liczby i zakresu zadań oraz wymaganych od zatrudnianych osób kwalifikacji, doświadczenia i wykształcenia” piszą autorzy raportu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Muzeum Małopolski Zachodniej w Wygiełz...

VIII Forum Regionalne Między Małopolską a Górnym Śląskiem pt. „Po nitce do kłęb...

Barwy holi

W starożytnej Mithili – krainie położonej u podnóży Himalajów, poprzecinanej rz...

Pierwsze z cyklu spotkań – prele...

To wydarzenie w Międzyzdrojach otwiera serię spotkań-prelekcji poświęconych szt...

Dwie dusze twórcy ludowego

Otwarcie wystawy: 4 listopada 2024 (wernisaż) wystawa dostępna dla zwiedzającyc...

Ogień. Opowieść o Janis Joplin

Powieść ukazuje burzliwe życie Janis Joplin. W tej wciągającej historii na...