piątek, 22 listopada, 2024

„Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37” – nowa wystawa w MIIWŚ

W Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku otwarto wystawę „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37”. Na 14 planszach opracowanych przez Instytut Pamięci Narodowej przedstawiono historię pobytu obywateli polskich uwięzionych w obozie specjalnym NKWD w Ostaszkowie, zakończoną ich śmiercią w Twerze. Do zobrazowania losów ofiar wykorzystane zostały cytaty ze źródeł polskich i sowieckich.

Tytuł ekspozycji nawiązuje do monasteru – Pustelni Niłowo-Stołobieńskiej, gdzie zorganizowano jeden z obozów specjalnych NKWD. Pod ten adres do wiosny 1940 r.  rodziny uwięzionych obywateli polskich słały listy. To tutaj pierwotnie miała stanąć wystawa „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37” , a specjalnie przygotowane na ten cel pomieszczenie, miało stać się częścią klasztornego muzeum.

Prezentowana po raz pierwszy wystawa wpisuje się w obchody 82.rocznicy zbrodni katyńskiej.

Prof. Grzegorz Berendt – p.o. dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku – podczas otwarcia przybliżył los ofiar i skalę zbrodni katyńskiej, ze szczególnym naciskiem na historię obywateli polskich uwięzionych w obozie specjalnym NKWD w Ostaszkowie.

– Otwieramy wystawę, która dotyczy jednej z grup ofiar zbrodni katyńskiej. Przecież wśród tych 22 tysięcy zamordowanych obywateli RP dominowali liczebnie oficerowie WP, w tym oficerowie rezerwy reprezentujący różne zawody. Natomiast zapiekłość i nienawiść agresorów sowieckich zwróciła się także przeciwko przedstawicielom innych agend Państwa Polskiego, których darzono nienawiścią na długo przed 17 września 1939 roku, bo bronili polskiego interesu na Kresach. Bo tworzyli polską elitę na tym terenie. […] Często zapominamy, że zbrodnie na przedstawicielach polskich elit są popełniane już od 1 września 1939 roku, a być może tam, gdzie grupy dywersyjne sowieckie przeniknęły, jeszcze wcześniej – zauważył.

Obecny na wernisażu prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki podkreślał, że wystawa „jak w soczewce skupia w sobie istotę systemu komunistycznego, który to co wzniosłe, duchowe, dobre, pełne pokoju i spokoju zamienia w sanktuarium zła, zniszczenia i śmierci”.

– Piękny monastyr z końca XVI i XVII wieku wypełniony miłością do Boga, refleksją, utworzony do tego aby jako pustelnia z Panem Bogiem się łączyć i aby prosić Pana Boga o lepszy świat. Miejsce zrobione dla spokoju, pokoju, modlitwy i refleksji. I to samo miejsce po tym, gdy wchodzą do niego sowieci i komuniści. Miejsce, które staje się przystankiem do zbrodni w Kalininie. Miejsce, które staje się przystankiem do cmentarza w Miednoje, miejsce wypełnione płaczem, bólem, cierpieniem i niestety oczekiwaniem na śmierć – mówił.

Zwrócił przy tym uwagę na współczesne zagrożenia, jakie niesie ze sobą komunizm.

– Ta dzielna i piękna nauka jaką jest historia, miała wziąć na swoje barki odpowiedzialność opowieści o zbrodniach sowieckich i komunistycznych. Ale świat nie chciał słuchać, świat udawał, że komunizmu nie ma wśród nas i nie stanowi dla nas zagrożenia. Musiała przyjść wojna na Ukrainie aby świat zrozumiał.

Wystawa „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37” będzie prezentowana w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku do końca roku.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Muzeum Małopolski Zachodniej w Wygiełz...

VIII Forum Regionalne Między Małopolską a Górnym Śląskiem pt. „Po nitce do kłęb...

Barwy holi

W starożytnej Mithili – krainie położonej u podnóży Himalajów, poprzecinanej rz...

Pierwsze z cyklu spotkań – prele...

To wydarzenie w Międzyzdrojach otwiera serię spotkań-prelekcji poświęconych szt...

Dwie dusze twórcy ludowego

Otwarcie wystawy: 4 listopada 2024 (wernisaż) wystawa dostępna dla zwiedzającyc...

Ogień. Opowieść o Janis Joplin

Powieść ukazuje burzliwe życie Janis Joplin. W tej wciągającej historii na...