Tę wystawę w ciągu dwóch ostatnich lat na wyspie Ołowiance odwiedziło ponad 80 tys. osób. Teraz wydobyte z dna Morza Bałtyckiego niezwykle ciekawe i fascynujące obiekty prezentowane będą w Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim. Od 17 lutego zwiedzający będą mogli podziwiać m.in. flet poprzeczny liczący 235 lat!
Na ekspozycji pojawi się również zdumiewająco dobrze zachowana kolekcja XVIII-wiecznej odzieży i obuwia marynarskiego z brytyjskiego żaglowca „General Carleton”, lufa działka okrętowego, mosiężna tabakiera z niderlandzkiego statku zatopionego w Zatoce Gdańskiej w 1791 r. czy… paczka angielskiej herbaty, która na dnie morza spędziła ponad dwa stulecia. Zaprezentowane zostaną również obiekty bliższe naszym czasom, związane z dramatycznymi wydarzeniami II wojny światowej, katastrofami niemieckich statków „Wilhelm Gustloff” i „Steuben” czy MS „Piłsudski”.
– To jedna z tych wystaw w historii naszego muzeum, z których jesteśmy szczególnie dumni. Wypożyczając ją do Pruszcza Gdańskiego, chcielibyśmy przede wszystkim stworzyć możliwość zobaczenia jej tym spośród mieszkańców, którzy dotąd nie mieli okazji bądź możliwości odwiedzić „Do DNA…” w Gdańsku – mówi dr Robert Domżał, dyrektor NMM.
Decydując się na współpracę z Domem Wiedemanna, którego dotychczasowa działalność wystawiennicza zdążyła w krótkim czasie przyciągnąć znaczną publiczność, muzeum chciało również zaprezentować się zupełnie nowym odbiorcom.
– Z ogromnym zainteresowaniem śledzimy to, co dzieje się na kulturalnej mapie Pruszcza i perspektywa pokazania naszej wystawy w instytucji, która pomimo stosunkowo niedługiej aktywności ma w swoim dorobku już tak wiele inicjatyw, jest dla nas niezwykle atrakcyjna. – dodaje dr Marcin Westphal, zastępca dyrektora NMM.
Wystawa „Do DNA. 50 lat archeologicznych badań podwodnych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku”. Prezentacja 17.02 – 28.05. Czynne: wtorek – niedziela, w godz. 12.00 – 16.30.
Tekst:ŁUKASZ GRYGIEL