czwartek, 19 grudnia, 2024

Zdolni zdalnie, czyli muzealna integracja studentów on-line

Koło Naukowe Studentów Muzeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego zrzesza dwanaście osób, którym nie jest obcy los zabytków i szeroko pojętego muzealnictwa. W ostatnim czasie o działaniu w rzeczywistości pandemicznej powstała już masa artykułów, reportaży czy badań. Większość z nich dotyczyła konieczności przestawienia się na tryb on-line i umiejętności rozwiązywania problemów z kamerką, mikrofonem i organizacją dnia. Niniejszy tekst z tego schematu się wyłamie. Fakt „że się da” został już przepracowany, zatem nie pozostaje nam nic innego, jak korzystać z dobrodziejstw techniki. Co jednak w sytuacji, gdy na pokładzie mamy osoby o specjalnych potrzebach edukacyjnych? Odpowiedź jest prosta – działamy i organizujemy uczelniane e-seminarium!

Zaangażowanie przekuwamy w działanie!

Biorąc pod uwagę niesłabnący zapał i zaangażowanie moich Koleżanek i Kolegów z zaprzyjaźnionego Instytutu Historii – a także w porozumieniu z opiekun merytoryczną, Panią dr hab. prof. UR Grażyną Stojak – zaproponowałam cykl e-seminariów pn. „Oblicza edukacji muzealnej”. Jak muzea, to i historia – nauka niezwykle wdzięczna do interpretacji i pobudzająca do myślenia… Czy jednak emocje nie wezmą góry? Historia to także daty i zawiłe ciągi przyczynowo-skutkowe, które niejednemu profesorowi spędziły sen z powiek. Pełna wątpliwości przedstawiłam swoją ideę. Oddzew przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Wygłoszenie referatów zadeklarowali nie tylko studenci Instytutu Archeologii, ale i innych kierunków. Wszystko to dawało nadzieję na naprawdę ciekawą współpracę, będąc równocześnie wielkim wyzwaniem.

Ale… jak?

Presja nie na każdego działa motywująco. Wśród prelegentów znaleźli się studenci, dla których taka forma prezentacji – i autoprezentacji – może okazać się barierą nie do przeskoczenia. W związku z tym, postawiliśmy na pracę zespołową – na kilka tygodni przed e-seminarium wspólnie omówiliśmy sposób realizacji naszych tematów. Wskazaliśmy najważniejsze elementy o których nie można zapomnieć, by przekaz był spójny i jasny. Takie detale jak kolor tła czy zastosowanie animacji mogą wydawać się błahe, ale prezentacja dostępna dla każdego to wielka sztuka. Zoptymalizowany kontrast i dobór fontu bezszeryfowego ułatwia czytanie i nie przytłacza odbiorcy – szczególnie dotyczy to osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Spotkania „podwójnie kameralne” (kamera w laptopie + domowe, kameralne zacisze) polegały na opiniowaniu i kierowaniu sugestii związanych z techniczną stroną wystąpień. Dzięki nim, każdy mógł rozwiać swoje wątpliwości i przygotować wystąpienie fachowo i profesjonalnie.

Zrzut ekranu: anonimowy komentarz zamieszczony mediach społecznościowych dotyczący tematyki Holocaustu stał się przedmiotem naszej dyskusji.

Kolejną kwestią było przygotowanie merytoryczne – mówienie do ekranu bywa męczące i… krępuje. Przełamanie lodów i stopniowe oswajanie się z materiałem zakończyło się próbą generalną, dzięki czemu każdy czuł się pewny swojej wiedzy. Stale jednak tęsknimy za biblioteką i uczelnianym korytarzem – wszystko tam jest „lżejsze”, a i nic nie zastąpi prawdziwej rozmowy…

Finalnie, wystąpienia zawarliśmy w dwóch blokach tematycznych – Wyzwania i pomysły oraz Działania edukacyjne na tkance zabytkowej. Pierwszy nierozerwalnie łączył się z tematami trudnymi, między innymi Holocaust czy Zbrodnia Katyńska. Pochylenie się nad tymi krwawymi kartami historii nierzadko wywołuje kontrowersje. Charakteryzowaliśmy podstawowe narzędzia stosowane podczas edukacji w muzeach, na lekcjach historii i w izbach pamięci, po czym wysnuliśmy bardzo odważne wnioski związane z nauczaniem i efektownym, i efektywnym. Druga część pozwoliła nam na impresje i burzę mózgów w oparciu o architekturę, podstawę programową i komiksy(!). Nasza inicjatywa spotkała się z uznaniem i ciepłym przyjęciem wśród społeczności akademickiej.

Co dalej?

Mam nadzieję, że zarówno prelegenci jak i bierni słuchacze wynieśli z naszego spotkania coś nowego
i inspirującego. Uważam jednak, że najważniejsze jest nieocenione poczucie sprawczości – każdy stanął na wysokości zadania i włożył całe serce w opracowanie swojego tematu. Być może nie zwracamy na to uwagi na co dzień, ale wśród nas są Ci, którzy chcą nam naprawdę wiele przekazać – nie bądźmy obojętni. Czasem wystarczy uśmiech i ciepłe słowo.

W momencie pisania tego tekstu, na mój adres e-mail wpływają abstrakty do konferencji poświęconej militariom i zabytkom techniki – i tym razem prelegentem może być każdy. 🙂

https://www.facebook.com/muzeologiarzeszow

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Aleksandra Wańczyk
Aleksandra Wańczyk
Muzeolożka, czynna muzealniczka, asystentka Osób Niepełnosprawnych, członkini ICOM Polska i Stowarzyszenia Muzealników Polskich, pilotka wycieczek. Doktorantka Uniwersytetu Ignatianum. Organizatorka konferencji i seminariów z zakresu edukacji muzealnej i dostępności. Miłośniczka prac twórczych, literatury faktu, gotowania i... bloków. Od lat jestem nierozerwalnie związana z wolontariatem i działalnością pro-bono. Dzięki Muzeon.pl mogę podzielić się swoimi przemyśleniami na rozmaite tematy. Zainteresowania badawcze kieruję wszędzie tam, gdzie czynnik ludzki - szczególnie ten "trudny".

Pod naszym patronatem

EKSPOZEO – uniwersalny pomocnik ...

EKSPOZEO to wyposażony w wiele funkcjonalności system, który pomoże muzeom i in...

Jarmark Bożonarodzeniowy w podpoznańsk...

Muzeum Narodowe Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie (gmina Kom...

Całe piękno świata

Poruszająca opowieść strażnika Metropolitan Museum of Art o sztuce i ...

Mistrzynie. Eseje o polskich artystkac...

Mistrzynie to stworzony przez Dagmarę Budzbon-Szymańską zbiór esejów na te...

Dwie dusze twórcy ludowego

Otwarcie wystawy: 4 listopada 2024 (wernisaż) wystawa dostępna dla zwiedzającyc...