Jakub Michał Pawłowski
Wiodącym motywem wystaw jubileuszowych Caspara Davida Friedricha (250 rocznica urodzin), gromadzących pokaźną część jego twórczości jest przemiana: otaczającego świata, stylistyki, sposobu patrzenia, a nawet artystycznego wizerunku. Choć jako melancholijny introwertyk zdecydowanie nie nadawał się do tego mentalnie, w Dreźnie, Berlinie, Weimarze traktowany był jak prawdziwy celebryta. Znamy zaledwie kilka jego portretów, sam uwieczniał siebie niechętnie, głównie we wczesnym okresie, historycy sztuki do dziś snują przypuszczenia, na którym z jego obrazów ledwo widoczny, najczęściej odwrócony wędrowiec może być nim samym. Caroline Bardua była jedyną malarką, która uwieczniła go aż dwukrotnie – u progu kariery i pod koniec życia.
Była jedną z pierwszych rozpoznawalnych w Niemczech artystek (sporym uznaniem cieszyły się również: Angelika Kauffmann, Susanne Henry-Chodowiecki, Anna D. Therbusch-Lisiewska). Doprawdy filmowy życiorys, który przywiódł ambitną córkę kamerdynera jednego z anhalckich książąt do własnego salonu w stolicy Prus, w którym bywali przedstawiciele artystyczno-intelektualnych elit. Jej specjalnością okażą się portrety, na których uwieczni m.in. Goethego, Carla Marię Webera, Paganiniego, czy matkę Arthura Schopenhauera – Johannę, jedną z pierwszych publikowanych niemieckich pisarek. Na temat twórczości Bardua formułowano przeróżne opinie, w najmniej korzystnym wariancie brano ją co najwyżej za utalentowaną kopistkę, choć jest pogląd zdecydowanie niesprawiedliwy. Kłopoty finansowe zmusiły ją do opuszczenia stolicy w 1827 r., jednak od 1839 r. Akademia Sztuk Pięknych wypłacała jej roczną pensję w wysokości 100 talarów.
W obu portretach Bardua dopatrzeć się można oznak cierpienia portretowanego Friedricha, a co najmniej głębokiej, niepokojącej zadumy. W 1809 r. umiera jego ojciec żałobna opaska, widoczna na obrazie z 1810 r., ma najprawdopodobniej związek z tym tragicznym wydarzeniem. Dodajmy, że mniej więcej w tym samym czasie umiera królowa Luiza (jej pogrzeb staje się wielką polityczną manifestacją postaw antynapoleońskich), a Friedrich maluje słynnego Mnicha nad morzem, którego ukazanie w Berlinie staje się jednym z najważniejszych wydarzeń niemieckiego romantyzmu i początkiem ożywionej recepcji dzieł pomorskiego artysty. Wcześniejszy portret Bardua ujawnia tak wiele podobieństw ze stylem samego Friedricha, że brano go za autoportret (!). Na uwiecznieniu z 1839 r. artysta jest już po poważnym zawale, Bardua nawet nie próbuje ukryć cierpienia Friedricha: w widocznym miejscu na pierwszym planie znajduje się nieużywana paleta artysty, z przechodzącym przez nią drobnym pnączem rośliny. To czas refleksji, odpoczynku, przewartościowań, preludium odchodzenia. Friedrich ubrany jest w staroniemiecki burszowski płaszcz, zakazany ustawami karlsbadzkimi (1819) po serii wystąpień studenckich, jest to zatem rodzaj manifestacji – osobistej wolności wielkiego ekscentryka, może nawet deklaracja patriotyczna. Jako tło obu dzieł malarka prezentuje fragmenty krajobrazu, który wziąć by można (mylnie zresztą) za ukochaną przez malarza Rugię. To wywołuje teatralny efekt, zamienia się w swoistą grę prowadzoną z mistrzem i jego krajobrazowymi dziełami (nigdy niebędącymi wszakże zwykłymi uwiecznieniami natury, a trafnie nazwanymi przez poetę Körnera „pejzażami śmierci” ), tak różną od „sztalugowych” ujęć np. Kerstinga.
Istnieje pogląd jakoby niemiecki romantyk uwiecznił także samą portrecistkę (najpewniej chodzi o Taras ogrodowy, 1811/12), nie znajduje on jednak potwierdzenia w poważniejszych źródłach (np. Johannes Grave 2017).
Najważniejsze wydarzenia roku jubileuszowego Caspara Davida Friedricha
„Caspar David Friedrich. Nieskończone krajobrazy” (Caspar David Friedrich. Unendliche Landschaften)
28.04-4.08 2024
Alte Nationalgelerie, Berlin
„Caspar David Friedrich. Miejsca tęsknoty. Klify kredowe i Port w Greifswaldzie” (Caspar David Friedrich. Sehnsuchtsorte. Kreidefelsen auf Rügen & Greifswalder Hafen).
18.08-06.10 2024
Pommersches Landesmuseum, Greifswald
„Caspar David Friedrich. Tam, gdzie się wszystko zaczęło – Malarz/Rysownik” (Caspar David Friedrich. Wo alles begann – Der Maler/Zeichner)
24.08. 2024-5.01.2025
Neue Meister Galerie (Albertinum) & Kupferstich-Kabinett (Residenzschloss), Drezno