Od 1995 roku szwedzka Biblioteka Królewska (KB) kolekcjonuje gry komputerowe i wideo. Niestety, w bibliotece brakuje wielu publikacji, zwłaszcza gier i aplikacji online, dlatego też KB zajęło się gromadzeniem gier cyfrowych, aby przyszłe pokolenia również mogły je poznać.
KB gromadzi prawie wszystko, co jest publikowane i rozpowszechniane w Szwecji – książki, gazety, czasopisma, broszury reklamowe, nagrania muzyczne i wiele więcej. Większość materiałów trafia tu dzięki szwedzkim przepisom, które nakazują wydawcom i producentom przekazanie kopii ich publikacji do biblioteki.
Wiele osób nie wie, że w kolekcji KB znajdują się także gry komputerowe i wideo. Gry są ważną częścią historii, która w przyszłości powie coś o nas, ludziom żyjącym około 2000 roku. Zgodnie z zapisami ustawy, KB musi otrzymywać materiały publikowane w sieci, ale przepisy nie obejmują gier cyfrowych, co oznacza, że KB musi znaleźć nowe sposoby gromadzenia tego rodzaju materiałów.
mówi Daria Chernysheva-Gerke, administrator kolekcji gier KB.
Na początku tego roku szwedzka firma Elden Pixels przekazała KB dwie swoje gry. Ich produkcje są przykładami gier do pobrania, które w innym przypadku nie trafiłyby do biblioteki. „Przebudzenie Alwy” i „Dziedzictwo Alwy” są teraz zachowane w cyfrowym archiwum KB.
podkreśla Mikael Forslind, dyrektor generalny Elden Pixels.
W najbliższej przyszłości KB skontaktuje się z kolejnymi firmami produkującymi gry w Szwecji, aby omówić możliwość zachowania dla potomnych ich wydawnictw. Biblioteka zaprasza również do kontaktu innych twórców gier produkowanych lub dystrybuowanych w Szwecji. Chce zachowywać nie tylko same gry (niezależnie od formatu), ale też ścieżki dźwiękowe czy zwiastuny. Materiał jest katalogowany i można go wyszukać w bazie danych (SMDB).