Otwarcie: 8 marca (piątek), godz. 18:00
8 marca – 7 kwietnia 2024 | sala kameralna
Kim Gordon to jedna z pierwszych gitarzystek niezależnej sceny muzycznej w Stanach Zjednoczonych lat 80′, grająca i śpiewająca do dziś. Przecierała szlaki kobiety grającej w świecie męskich bandów, będąc jednocześnie artystką wizualną.
Jej autobiografię polecił mi znajomy muzyk, kiedy zaczęłam grać na perkusji. W „Dziewczynie z zespołu” opisuje ona m.in., swoją drogę muzyczki w męskim świecie „samczej więzi na scenie”. Gdy ja mówię, że uczę się grać na perkusji, widzę mocne zaciekawienie, ponieważ perkusistek jest bardzo mało. Dlaczego? Zatem czy w tym skomplikowanym świecie kodów i znaczeń kobieta i perkusja mogą iść w parze, czy są wobec siebie zgodne? Silny i postawny mężczyzna za perkusją – owszem, wygląda dobrze, to obraz nam znany, ale mała delikatna kobieta – już nie?
(…) wciąż miałam w uszach szept mojego chorego psychicznie brata: „Powiem wszystkim, że płakałaś”. Zastanawiałam się wówczas – i myśl ta nie opuszcza mnie po dziś dzień – czy jestem „wyemancypowana”. Czy naprawdę jestem „silną kobietą”, jeśli muszę ukrywać swoją „nadwrażliwość”[1] .
Jako artystka wizualna, a zwłaszcza performerka wzbudzam poruszenie. Nazywana jestem wariatką albo wręcz przeciwnie, silną artystką wyznaczającą nowe kierunki i spojrzenie na sztukę. Jednak rzadko się zdarza, aby ktoś dostrzegał we mnie słabą kobietę. Może słabość nie kojarzy się z artystką? Siła jest artystką, a ona siłą. Ale czy to właśnie nie umiejętność przyznawania się do słabości jest siłą?
Nasza kultura za słowem „kobiecość” ukryła znaczenie „słabej płci”, a ruch feministyczny pozwolił nam być silnymi. My jesteśmy przecież zarówno słabe, jak i silne. Tylko czy w obecnym świecie możemy się do tego przyznać? / Izabela Chamczyk
[1] Kim Gordon, „Dziewczyna z zespołu”, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2016, str. 146.
Izabela Chamczyk ukończyła z wyróżnieniem malarstwo w Akademii Sztuki Pięknych we Wrocławiu w 2009, studiowała również na ASP w Poznaniu. Malarka – performerka – video artystka. Tworzy sztukę procesualną, sensualną, emocjonalną, nawiązującą do seksualności i cielesności. Stworzyła sformułowanie malarstwo performatywne łączące w sobie obraz z dziejącym się w czasie performance’m. Pracuje w wielu mediach redefiniując ich granice, konfrontuje się i angażuje w żywy kontakt z odbiorcą wcielając przy tym silne emocje. Poprzez swoją sztukę stara się dotrzeć do sfery świata zewnętrznego, poza galeryjnego.
Jest trzykrotną stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, finalistką prestiżowych konkursów takich jak: Konkurs Fundacji Vordemberge – Gildewart w MOCAK’u, Artystyczna Podróż Hestii, Biennale Malarstwa Bielska Jesień, Konkurs im. E. Gepperta we Wrocławiu, Triennale Młodych w Orońsku. Ma za sobą wiele wystaw i działań indywidualnych oraz zbiorowych w takich miejscach jak m.in.: Galeria Foksal w Warszawie, Galeria SCC w Isfahanie (Iran), Musrara festiwal (Izrael), Miejsce Projektów Zachęty w Warszawie, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Fundacja Stefana Gierowskiego w Warszawie, Galeria Entropia we Wrocławiu, Galeria Biała czy Galeria Labirynt w Lublinie, GSW w Opolu, BWA w Zielonej Górze, CSW w Toruniu, Mosart w Gorzowie Wlkp., Festiwal Sztuki Efemerycznej Konteksty w Sokołowsku, festiwal ERARTA w Sankt Petersburgu (Rosja).
Jej prace znajdują się w wielu kolekcjach takich jak: Muzeum Narodowe w Lublinie, MCSW Elektrownia w Radomiu, Imago Mundi Collection we Włoszech, PKO Bank Polski, Andel’s Hotel, Ergo Hestia, CSW Toruń, Dolnośląska Zachęta Wrocław, Archiwum Performensu Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie oraz wielu kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.
Monika Sadowska