Budynek z elewacją-wystawą, który sam da się stopniowo opanować zieleni – o taki obiekt ma się wzbogacić Muzeum Architektury.
Warszawska pracownia TŁO Michał Sikorski Architekt wygrała konkurs na koncepcję przebudowy i rozbudowy Muzeum Architektury we Wrocławiu. Decyzja sądu konkursowego została ogłoszona w piątek. Co istotne – to jest koncepcja kierunkowa. Ona pokazuje sposób myślenia o rozbudowie. Właściwy projekt dopiero powstanie. Może się nieco różnić od tego, co jest na wizualizacjach.
Umieszczenie na elewacji nowego pawilonu elementów z nieistniejących już budynków. Ściany tego nowego pawilonu wykonane z cegły i kamienia pozyskanego z rozbiórek. A to wszystko z biegiem lat porastające bluszczem, by kiedyś upodobnić się do głównej części Muzeum Architektury, mieszczącej się w XV-wiecznym dawnym klasztorze – taka wizja przekonała sąd konkursowy.
– Zdecydowaliśmy się na pracę z silnym przesłaniem ideowym. Jednocześnie pozostawia ona pole do negocjacji na temat ostatecznego wyglądu obiektu. Te negocjacje będą prowadzone z miastem Wrocław oraz z konserwatorem zabytków. Elewacja nowego pawilonu będzie ekspozycją elementów z obiektów, które już nie istnieją. Liczymy, że to nie będzie budynek statyczny. On będzie podlegał przeobrażeniu, nie tylko wraz z rozrostem zaplanowanej na nim zieleni. Być może będzie obrastał też w nowe artefakty, detale architektoniczne, które będą dokładane. To powinno się dobrze starzeć. – uzasadniawybór architekt Maciej Miłobędzki, przewodniczący jury.
Możliwość uzupełnienia Muzeum Architektury o dodatkowy obiekt pojawiła się w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego już w 2011 roku. Przewidziano w nim możliwość postawienia nowego budynku na miejskiej działce u zbiegu al. Słowackiego oraz ul. Bernardyńskiej. Szanując gotycką tkankę siedziby Muzeum, plan nie dopuszczał fizycznego połączenia tego nowego obiektu z dawnym klasztorem bernardynów. Ściśle wyznaczał mu nieprzekraczalne linie zabudowy. Nowy budynek musiał być wolnostojący. I oczywiście zwycięska propozycja respektuje te założenia.
Co dalej?
Autorzy zwycięskiej koncepcji otrzymają zaproszenie do negocjacji, których finałem ma być umowa na szczegółowe opracowanie projektu (zgodnie z prawem zamówień publicznych – w tzw. trybie z wolnej ręki). Koszty tego opracowania, tak jak koszty nagród w konkursie na koncepcję, pokryje Miasto.
– Mamy we Wrocławiu jedyne muzeum architektury w Polsce. Całe jego sąsiedztwo to zagłębie muzeów. Przypomnę, że na obrzeżach Parku Słowackiego funkcjonuje także Muzeum Narodowe, Panorama Racławicka oraz Muzeum Poczty i Telekomunikacji. To wszystko składa się na bardzo ważną przestrzeń w sercu miasta, która musi być urządzana w sposób odpowiedzialny i przemyślany – podkreśla wiceprezydent Wrocławia Michał Młyńczak.
Jeszcze przed ogłoszeniem wyników konkursu oceniano, że koszt wykonania przewidywanej przebudowy i rozbudowy przekroczy 100 milionów złotych. Muzeum Architektury będzie ubiegać się o finansowanie zewnętrzne.
– Chcemy aplikować o granty unijne, o fundusze norweskie. Oczywiście, spojrzymy także w stronę miasta Wrocław. Jeśli sprawnie zepniemy budżet, w 2026 roku moglibyśmy zacząć właściwą inwestycję. Etapami, bo nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli cała naszą instytucję zamknąć z powodu rozbudowy i przebudowy na kilka lat – mówi doktor Michał Duda, dyrektor Muzeum Architektury, który również zasiadał w sądzie konkursowym. – To, co nas urzekło w zwycięskiej koncepcji, to nie podsuwanie gotowego rozwiązania, lecz strategia. Od frontu pokażemy detale uratowane ze zniszczonych budynków. Nie tylko tych, które zabrała wojna. Również z tych, które burzymy współcześnie, bo przecież dzisiaj też rozstajemy się z architekturą. Jednocześnie, używając na ścianach nowego pawilonu materiałów rozbiórkowych, podkreślamy, że w dobie kryzysu klimatycznego powinniśmy się zastanowić, ile jeszcze budować. Czy w ogóle budować. Równie ważne, jak ten nowy pawilon, jest nowe opracowanie wnętrz dawnego kościoła, który w obrębie całego kompleksu poklasztornego jest naszą najcenniejszą przestrzenią wystawienniczą – dodaje Michał Duda.
Trzy nagrody i trzy wyróżnienia
Drugą nagrodę przyznano wrocławskiej pracowni Ch+ Architekci. Trzecia przypadła warszawskiej pracowni projektowej Jędrak-Kościesza. Dodatkowo wyróżnienia przyznano za trzy koncepcje. Otrzymali je: Atelier Tektura, Karol Żurawski oraz Kuryłowicz & Associates.
Za pierwsze miejsce wypłacona zostanie nagroda pieniężna w wysokości 50 tys. złotych, za drugie – 40 tys. złotych, za trzecie – 30 tys. złotych. Po 10 tys. złotych zostanie wypłacone autorom trzech wyróżnionych prac. Wszystkie 36 nadesłanych koncepcji można obejrzeć w Muzeum Architektury. Będą wystawiane do końca stycznia.
Organizatorem konkursu było Muzeum Architektury, przy udziale wrocławskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. Sąd konkursowy oraz zaproszeni do współpracy z nim specjaliści skupiali jednak bardzo wiele środowisk. Uczestniczyły między innymi władze Wrocławia, gdyż Muzeum jest miejską placówką. Był Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków, ponieważ dawny klasztor bernardynów, czyli główna część muzeum, figuruje w rejestrze zabytków. Współpracowali także m.in. eksperci od ekologii oraz od dostępności architektonicznej dla osób o szczególnych potrzebach.
Michał Guz