Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie jest ważną instytucją kultury z międzynarodową renomą. Jest także istotnym punktem na mapie Małopolski i jedną z największych atrakcji turystycznych Krakowa. Jego historia nierozerwalnie wiąże się z losami zabytkowego lotniska Rakowice-Czyżyny obecnie leżącego głównie na obszarze Dzielnicy XIV i w niewielkim stopniu także na obszarze Dzielnicy III. Zależy nam, aby wszyscy odwiedzający czuli się na naszym terenie dobrze i komfortowo. Jesteśmy również zobowiązani do tego, aby gromadzone, opracowywane, odrestaurowywane i eksponowane przez nas zabytki lotnictwa były bezpieczne, stanowiąc spuściznę dla przyszłych pokoleń.
Co mówi Ustawodawca?
Muzeum jest jednostką organizacyjną nienastawioną na osiąganie zysku, której celem jest gromadzenie i trwała ochrona dóbr naturalnego i kulturalnego dziedzictwa ludzkości o charakterze materialnym i niematerialnym – tak brzmi pierwsze zdanie Ustawy o muzeach (Dz.U.2022.poz.385)
Muzeum dąży do pozyskiwania nowych eksponatów oraz odbudowy obiektów (hangarów) wchodzących w skład dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny. Podjęte działania, systematycznie realizowane na przestrzeni ostatnich lat pozwoliły na powiększenie kolekcji samolotów oraz odbudowę hangaru, przez co w sposób naturalny zwiększył się obszar ekspozycyjny. Decyzja o budowie ogrodzenia związana jest z realizacją zadania powierzonego Muzeum przez Ustawodawcę, a bezpośrednio z koniecznością ochrony zbiorów i nowo wybudowanego hangaru Heksagon oraz planowanej wystawy poświęconej lotnictwu cywilnemu. W obrębie nowego ogrodzenia znajdą się także pozostałości drugiego hangaru sąsiadującego z Heksagonem, którego rekonstrukcja została przewidziana w wieloletnich planach inwestycyjnych Muzeum.
Obawy mieszkańców a rzeczywistość
Planowane ogrodzenie w żaden sposób nie pozbawi mieszkańców dostępu do części parkowej znajdującej się na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego, a podczas opracowywania projektu wzięto pod uwagę potrzeby użytkowników należących do Muzeum terenów zielonych i wyłączono z grodzenia istniejące i użytkowane przez mieszkańców dzikie przejścia.
Ogrodzenie pozwoli w optymalny sposób zabezpieczyć nie tylko eksponaty oraz budynek, którego częścią jest zabytkowa ściana z pierwotnego hangaru z 1929 r. ale także jego otoczenie, na którym znajdują się między innymi relikty: dawnego podtorza (wycięty fragment szyn, po których przesuwały się wrota hangaru) oraz podstawy silnika. Także relikt stopy fundamentowej, który został odsłonięty i zabezpieczony szkłem, i w ramach ekspozycji będzie udostępniony zwiedzającym. Kluczowym i koniecznym jest także zapewnienie swobodnej komunikacji między Heksagonem a pozostałymi obiektami Muzeum, które tworzą jedną spójną i wzajemnie uzupełniającą się przestrzeń ekspozycyjną – mówi Tomasz Kosecki, Dyrektor Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Co teraz?
Obecnie toczy się postępowanie przetargowe, w trakcie którego wyłoniony ma zostać wykonawca ogrodzenia. Projekt ogrodzenia był wielokrotnie konsultowany z przedstawicielami Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków, uwzględniliśmy w nim wszystkie wymogi i sugestie. Pod koniec maja b.r. Muzeum otrzymało pozwolenie konserwatorskie akceptujące wyznaczoną trasę, wygląd i sposób budowy ogrodzenia. Kolejnym krokiem w ramach działań przygotowawczych było uzyskanie pozwolenia na budowę, które otrzymano pod koniec lipca tego roku.
Ogólnodostępne znaczy czyje? Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że ogromny teren dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny ma wielu właścicieli. Są wśród nich osoby prywatne, deweloperzy, spółdzielnie mieszkaniowe, Wodociągi, jednostka wojskowa, przedsiębiorstwa, instytucje edukacyjne… oraz Muzeum Lotnictwa Polskiego – właściciel 25 ha, głównie terenów zielonych.
Warto zaznaczyć, że teren należący do Muzeum, wbrew temu, co sądzi większość osób postronnych, obejmuje nie tylko ogrodzony obszar ekspozycji plenerowej wraz z budynkami, ale także część pozostałości pasa startowego i drogi kołowania… właściwie obszar od ul. Bora-Komorowskiego do Osiedla „El dorado”. To także znaczne tereny zielone wokół, o które dbamy i staramy się odnawiać w miarę naszych możliwości, ponosząc za nie pełną ustawową odpowiedzialność spoczywającą na nas jako właścicielu terenu. Udostępniamy je do użytku publicznego nieodpłatnie, choć zgodnie z Ustawą o muzeach art. 10 pkt. 1 powinniśmy taką opłatę pobierać. Jesteśmy świadomi, jak bardzo zieleń potrzebna jest w miastach, dlatego przykro jest nam słuchać negatywnych opinii osób, które korzystają z naszej uprzejmości i otwartości w zakresie udostępnienia naszych terenów zielonych – podsumowuje Tomasz Kosecki.
INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE
W sprawie grodzenia terenu Muzeum Lotnictwa Polskiego interpelacje składała w czerwcu b.r. Radna Województwa Małopolskiego Patrycja Tocka. Otrzymała od Muzeum stosowne informacje wraz z mapami sytuacyjnymi, harmonogramem realizacji prac oraz wieloletnimi planami zagospodarowania terenów instytucji.
Muzeum otrzymało także Uchwałę Rady Dzielnicy III Prądnik Czerwony w sprawie planów ogrodzenia terenu Muzeum Lotnictwa Polskiego przygotowaną i przedstawioną przez Pana Marcina Smolskiego, Przewodniczącego Rady. Przygotowywana jest stosowna odpowiedź.
Czym jest Heksagon?
Nazwa wywodzi się z idei i koncepcji budowy lotnisk z 1923 r., mającej francuski rodowód, łączących funkcje bazy wojskowej i portu cywilnego. Centralne miejsce zajmowało koliste pole wzlotów z rozlokowanymi na planie czworo- lub sześcioboku grupami hangarów i cywilnego dworca lotniczego. Pojawienie się jej w Polsce jest zasługą gen. Włodzimierza Zagórskiego dowódcy Departamentu IV Żeglugi Powietrznej M.S. Wojsk. W latach 1924-25 główny wkład w adaptację koncepcji do warunków polskich wniósł kpt. inż. Adam Mrówka.
W połowie lat 20. XX w. do modernizacji wytypowano największe z polskich lotnisk: Kraków-Rakowice, Dęblin, Poznań-Ławica, Toruń. Również planowane nowe lotniska na Okęciu w Warszawie oraz Skniłów we Lwowie miały mieć taki układ. W 1925 r. w Krakowie oddano do użytku nowoczesny dwunawowy hangar o konstrukcji żelbetowej, pierwszy z zachodniej grupy. Ze względu na wysokie koszty, z wykonania kolejnych zrezygnowano na rzecz, zaprojektowanych przez Górnośląskie Towarzystwo Przemysłowe, hangarów jednonawowych o konstrukcji stalowej o wymiarach 55 m x 56 m. Ich projektantem był inż. Bronisław Kowalski, a kierownikiem budowy i autorem projektów wykonawczych prof. inż. Izydor Stella – Sawicki. Zautomatyzowane, stalowe wrota hangarów zaprojektował inż. Ignacy Brach. Oddane do użytku w 1929 r. były zaliczane do grona największych i najnowocześniejszych budowli tego typu na świecie. Stały się jednym z symboli krakowskiego lotniska Rakowice – Czyżyny. Unikalny dach podwieszony został do zewnętrznych trzech łuków nośnych o stalowej, kratownicowej konstrukcji. Dzięki temu uzyskiwano, niezakłóconą obecnością podpór, zadaszoną powierzchnię około 3600 m2 dla czterech eskadr myśliwców.
Na terenie lotniska Rakowice – Czyżyny powstało w sumie sześć takich budowli, pięć na potrzeby 2. Pułku Lotniczego i jeden w 1931 r. dla Polskich Linii Lotniczych LOT. W Polsce wybudowano blisko 30 tego typu hangarów z około 100 planowanych.
Realizacja inwestycji budowlanej, zainicjowanej w 1925 r. przez płk. pil. Jerzego Boreyszę, dowódcę 2. Pułku Lotniczego, na lotnisku Rakowice – Czyżyny spowolniła po 1936 r. i została przekreślona ostatecznie przez wybuch II wojny światowej. Od września 1939 r. lotnisko okupowane przez Niemców było rozbudowywane (w tym betonowy pas startowy i droga kołowania) i wykorzystywane na potrzeby Luftwaffe.
W styczniu 1945 r. wycofujący się Niemcy dokonali poważnych zniszczeń w infrastrukturze lotniska, wysadzając w powietrze np. większość hangarów. Po wojnie odbudowano dwa, w tym Hangar Główny Muzeum. W zachodniej grupie hangarowej zachowały się jedynie relikty budynków m.in. ściany zachodniej hangaru nr 5, płyt hangarowych i przed hangarowych, ścian hangaru żelbetowego nr 1-2. Przez blisko 80 lat teren lotniska Rakowice – Czyżyny w większości ulegał stopniowej degradacji, w szczególności po jego zamknięciu w 1963 r. Stopniowa rewitalizacja została rozpoczęta przez Muzeum w latach 90-tych XX w. W nawiązaniu do historycznych planów rozwoju lotniska i do dawnego Hangaru nr 5, Muzeum Lotnictwa Polskiego – wspólnie z Województwem Małopolskim – zaplanowało budowę hali ekspozycyjnej typu hangarowego z infrastrukturą i zagospodarowaniem terenu. Celem inwestycji jest wzmocnienie infrastruktury Muzeum i wyeksponowanie blisko 40 unikatowych statków powietrznych, w tym szybowców. Powstała hala ekspozycyjna o powierzchni 2613 m2 z antresolą 665 m2 dla wystawy pt. „Z wiatrem i pod wiatr – lotnictwo cywilne. Tematem planowanej wystawy jest szybownictwo i lotnictwo sportowe od lat 30. po lata 90. XX wieku. Na ekspozycji pojawi się ok. 40 obiektów wielkoskalowych: szybowców i samolotów. Wystawa uzupełniona będzie didaskaliami w postaci instalacji scenograficznych, obiektów i ekspozytorów edukacyjnych, tablic i opisów – również w formie interaktywnej. W projekcie znajduje się także szczególna atrakcja multimedialna: symulator lotu szybowcem oraz symulator lotu lotnią. Układ oraz sposób eksponowania statków powietrznych będzie nawiązywał do tendencji ekspozycyjnych z lat 20. XX wieku. W wyniku tego zabiegu uwaga zwiedzających skoncentruje się na unikatowych, odrestaurowanych szybowcach. Łączny koszt budowy z obsługą wyniósł 26 mln zł. Ponad 22,1 mln zł to środki pozyskane w ramach dofinansowania z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Pozostałą część kwoty pokryje Województwo Małopolskie. Obecnie w Heksagonie montowana będzie nowa ekspozycja stała poświęcona historii lotnictwa cywilnego. Jej otwarcie planowane jest na przełomie sierpnia i września 2025 r.
Zuzanna Kaczorowska