Jeden z najciekawszych obiektów zamkowych w Polsce. Dziś można zwiedzać jego ruiny – imponujące i stojące na najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko – Częstochowskiej (515 m n.p.m). Są częścią Szlaku Orlich Gniazd, czyli trasy architektonicznych budowli zbudowanych na skałach wapiennych.
Choć początki datowania obiektu w Podzamczu kształtują się na wiek XII, to jego świetność miała mieć miejsce zdecydowanie później. Pierwotne, drewniane zabudowania nie przetrwały najazdu Tatarów w XIII wieku. Murowany, gotycki zamek powstał na zlecenie króla Kazimierza Wielkiego i już wtedy podobno był godny podziwu. Jednakże to renesans przyniósł mu zdecydowany podziw odwiedzających. Stał się prawdziwą perłą porównywaną do krakowskiego Wawelu. Rodzina Jana Bonera (bankiera oraz wielkorządcy krakowskiego) stworzyła bowiem w tym miejscu pełną przepychu rezydencję. Niewiele jednak przetrwało z tej dawnej świetności do naszych czasów. Zarówno wojska austriackie arcyksięcia Maksymiliana Habsburga jak i szwedzkie króla Karola X Gustawa możliwie jak to tylko się dało okradły go i zniszczyły. Dodatkowo w 1702 roku podpalony (ponownie przez Szwedów) uległ zniszczeniom tak potężnym, że już do dnia dzisiejszego nie odzyskał swego piękna. Pozostały ruiny. I choć XX wiek nieco zmienił ich pozycję, to jednak gdzieś pozostaje smutek.