Park Etnograficzny Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej tworzą urokliwe wsie z przełomu XIX i XX w. Prezentują one kulturę Lasowiaków i Rzeszowiaków zamieszkujących niegdyś tereny północnej części obecnego województwa podkarpackiego. Wędrując po skansenie, położonym z dala od miejskiego zgiełku, można zobaczyć świat, którego już nie ma, poznać frapujące historie mieszkających tu ludzi, zrozumieć chłopską duszę.
Uroda krajobrazu i historyczne budownictwo przyciągają wielu artystów. W skansenie odbywają się wystawy i plenery malarskie, koncerty i spektakle teatralne. Na niemal 30 hektarach wyeksponowanych jest ponad 100 obiektów architektury drewnianej. Do najstarszych należą m.in.: późnobarokowy dwór z Brzezin z 1753 r., spichlerz dworski z Bidzin z 1784 r., który przeobraża się w galerię sztuki, chałupa z Markowej z 1804 r. oraz kościół pw. św. Marka z Rzochowa z 1843 r., który, choć drewniany, wewnątrz pokryty jest malowidłami na płótnach imitującymi kamienne ściany; oraz leśnictwo – wyjątkowa w skali kraju ekspozycja pokazująca, jak dawniej gospodarzono dobrami leśnymi. Wszystkie budynki przedstawione zostały w środowisku podobnym do tego, które im kiedyś towarzyszyło. Znajdują się w naturalnym pejzażu przydomowych ogródków, sadów i pasiek, pól uprawnych, łąk i stawów – otoczone nadrzeczną zielenią i lasem.
Kim zatem byli Lasowiacy i Rzeszowiacy?
Lasowiacy zamieszkiwali tereny w widłach Wisły i Sanu, okolice Mielca, Tarnobrzega, Kolbuszowej, Niska, Leżajska. Przybywali głównie z Mazowsza i osiedlali się na terenie dzikiej Puszczy Sandomierskiej od XIV wieku. Z trudem uprawiali nieurodzajną ziemię, zajmowali się bartnictwem, stolarstwem i ciesielstwem. Korzystając z zasobów lasu, wytwarzali dziegieć, potaż i maź. Prócz tego polowali, łowili ryby, lepili naczynia i robili beczki. Mieli głęboką świadomość swej odrębności – sami o sobie mówili Lesioki.
Rzeszowiacy mieszkali na żyznych ziemiach między Ropczycami a Przeworskiem, na skrzyżowaniu ważnych szlaków handlowych. Poza uprawą roli zajmowali się tkactwem i kowalstwem, wyrabiali narzędzia rolnicze, zdobione okucia wozów, kraty okienne, zawiasy, klamki. Wyjątkowe kute krzyże do dziś można podziwiać w przydrożnych kapliczkach.
Do skansenu warto wybrać się o każdej porze roku. Można spacerować i zwiedzać indywidualnie, a po wcześniejszym umówieniu się – z przewodnikiem.
Naturalnie, ta krótka opowieść zawiera tylko ogólne informacje o parku etnograficznym. Skansen ciągle się zmienia – ekspozycje są uzupełniane, oferta lekcji muzealnych, warsztatów i imprez plenerowych stale się poszerza.
Po prostu tu trzeba przyjechać!
foto: Archiwum Fotograficzne MKL, muzeumkolbuszowa.pl
#najpiękniejszemiejscenaziemi