Od 7 września w Zachęcie można oglądać nową wystawę berlińskiego duetu artystycznego Prinz Gholam. W przestrzeni ekspozycji znalazły się dokumentacja performansów, fotografie, rysunki, maski, a także rzeźby wykonane przez artystów. Wystawie towarzyszy także Performans w czterech wejściach w wykonaniu Prinz Gholam.
Prinz Gholam — nowa wystawa w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki
Prinz Gholam to zbitka nazwisk dwóch artystów: Wolfganga Prinza i Michela Gholama, działających w duecie od 2001 roku. Pochodzą z różnych kultur — niemieckiej (Prinz) i libańskiej (Gholam) — nie są jednak przywiązani do kontekstu narodowego. Od początku wspólnej praktyki posługują się performansem, choreografią realizowaną w obecności widzów lub dokamerowo — w postaci fotografii i zapisu filmowego. Tworzą unikatowe, wielkoformatowe rysunki, małe obiekty rzeźbiarskie z kamieni i charakterystyczne maski.
Wystawa w Zachęcie pokazuje te różnorodne dzieła duetu artystów w niekonwencjonalny sposób korzystających z klasycznych mediów. Skupia uwagę także na realizowanym przez nich modelu symbiotycznej współpracy. Ważnym jej elementem jest tu performans i praktyki performatywne. Performanse Prinz Gholam przywołują formalne, statyczne pozy z dawnego malarstwa i rzeźby, odsyłają do różnych źródeł, ale w odróżnieniu od tych historycznych odniesień wnoszą do nich konkretną obecność.
W swojej pracy artyści posługują się się wykonywanymi przez siebie prostymi maskami. Od 2020 roku maska kojarzy się z pandemią, ma charakter ochronny. Maski Prinz Gholam stanowią komentarz na temat tożsamości i niosą krytykę standaryzacji społeczeństwa uwarunkowanego obowiązującymi normami.
Narysowane kredkami na papierze funkcjonują zarówno jako autonomiczne dzieła, jak i obiekty wykorzystywane przez artystów w ich działaniach. Do masek nawiązują zbiory kamyków z różnych kontynentów, z których artyści wykonują portrety, rodzaj schematycznych twarzy. Wiszące na ścianie w większej liczbie stają się pozbawionym indywidualności tłumem z pustymi oczami, kolejnymi anonimowymi bohaterami. Zza masek patrzą na widzów postaci zaludniające wielkoformatowe rysunki Prinz Gholam. Ten rodzaj twórczości zajmuje ważne miejsce w dorobku artystów. Prace wykonywane kolorowymi kredkami są wyrazem spontanicznej ekspresji i wyobraźni.
Działania Prinz Gholam oparte są na symbiotycznej współegzystencji, czego wynikiem są dzieła jednorodne, jakby jednego autora, wyrażające zarówno osobiste doświadczenia, jak i społecznie ukształtowaną wyobraźnię kulturową.
Do masek nawiązują zbiory kamyków z różnych kontynentów, z których artyści wykonują portrety, rodzaj schematycznych twarzy. Wiszące na ścianie w większej liczbie stają się pozbawionym indywidualności tłumem z pustymi oczami, kolejnymi anonimowymi bohaterami. Zza masek patrzą na widzów postaci zaludniające wielkoformatowe rysunki Prinz Gholam. Ten rodzaj twórczości zajmuje ważne miejsce w dorobku artystów. Prace wykonywane kolorowymi kredkami są wyrazem spontanicznej ekspresji i wyobraźni.
Działania Prinz Gholam oparte są na symbiotycznej współegzystencji, czego wynikiem są dzieła jednorodne, jakby jednego autora, wyrażające zarówno osobiste doświadczenia, jak i społecznie ukształtowaną wyobraźnię kulturową.
kuratorka: Maria Brewińska
współpraca: Jess Łukawska
produkcja wystawy: Karolina Jezierska-Pomorska, Dominika Kaszewska
montaż wystawy: Andrzej Bialik, Dariusz Bochenek, Remigiusz Olszewski, Grzegorz Ostromecki
opieka konserwatorska: Michalina Sobierajska
inwentaryzatorka: Monika Zaleszczuk
komunikacja wystawy: Zofia Koźniewska, Milena Liebe, Alicja Malicka, Aleksandra Sienkiewicz, Alicja Sznajder, Justyna Wydra
dział wydawnictw: Piotr Antonów, Małgorzata Jurkiewicz, Dorota Karaszewska, Krzysztof Łukawski, Jolanta Pieńkos
dostępność: Pamela Bożek, Paulina Celińska, Emilia Rudzka
program towarzyszący wystawie: Daria Kubilisz, Zbigniew Szymańczyk, Monika Weychert, Adam Wilk, Jędrzej Zakrzewski
identyfikacja wizualna: Mateusz Machalski
Prinz Gholam
7 września–3 listopada 2024
Zachęta — Narodowa Galeria Sztuki
pl. Małachowskiego 3
00-916 Warszawa