czwartek, 18 września, 2025

Rodzinne losy

Książnica Pomorska oraz Wydawnictwo KAdruk zapraszają na spotkanie autorskie z Pawłem Bartnikiem wokół jego książki „Rodzinne losy”. Spotkanie odbędzie się 14 czerwca 2013 roku, o godz. 17:30 w Sali im. Zbigniewa Herberta w Książnicy Pomorskiej.

Paweł Robert Bartnik – ukończył studia na Wydziale Humanistycznym Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Szczecinie. W latach 1982–1994 pracował jako nauczyciel historii w szkołach podstawowych w Reptowie, a następnie w Szczecinie. Do 1994 pełnił funkcję wicekuratora w Kuratorium Oświaty w Szczecinie. Radny i były wiceprezydent Szczecina.

dr hab. Eryk Krasucki, prof. US o książce „Rodzinne losy”:

„Książka rozpoczyna się od przejmującej, miejscami niepozbawionej humoru opowieści o odchodzeniu rodziców Autora. Dzieje się tak, bo w pierwotnym założeniu miała ona być żałobnym gestem łagodzącym traumę, próbą zachowania część świata, w którego naturze jest niestety to, że zbyt szybko przemija. Skoro jednak do pisania o rodzinie zabrał się historyk, powstała forma, która ma szansę zaciekawić nie tylko najbliższych piszącego oraz jego przyjaciół, ale również tych, których interesuje to, jak w trakcie ostatnich kilkudziesięciu lat zmieniała się Polska, czym i jak żyli jej mieszkańcy. Dodatkową wartością opowieści jest to, że spina ona losy ludzi pochodzących z różnych miejsc i światów: mieszczańskiego, inteligenckiego i chłopskiego, z Wielkopolski i Podlasia, tych, którzy z konieczności przybyli na Ziemie Odzyskane i tych, którzy się na nich urodzili. To również rzecz o deklasacji i awansie społecznym, motocyklach Junak i fabryce „Polmo”, antykomunizmie, miłości do sportu, edukacji i książek oraz o niełatwej, bywało, sytuacji mieszkaniowej (nieodgadnioną zagadką pozostaje dla mnie, dlaczego Paweł Bartnik tak wiele miejsca poświęca opisom układu kolejnych mieszkań). Są tu najróżniejsze smaki i zapachy przeszłości; jest Jadwiga Smosarska, jako wzorzec kobiety wedle gustów dziadka Autora, jest „minister od chrupiących bułeczek”, który smalił cholewki do jego babci; jest Czesław Niemen i Rafa Nadal, jako obiekty rodzinnych debat; są w końcu ludzie bliscy: silni, słabi, piękni i zapracowani, choleryczni i cisi; jest życie. Opowieść jest soczysta, fakty są podawane skrupulatnie, jednak tym, co uderza od pierwszej strony, jest jej naturalność. Nie ma tu za grosz, nierzadkiej w tego typu historiach, minoderii. Paweł Bartnik zaświadcza swoją opowieścią, że lubi ludzi, dobrze opowiedziane historie i… papierosy, które, wbrew temu, co się mówi, nie muszą być przeszkodą w bieganiu maratonów.”

tekst:

Paulina Strzałkowska, Informacja Naukowa i Promocja, Książnica Pomorska im. Stanisława Staszica w Szczecinie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Wystawa „Podzespoły czyli wnętrze Star...

Muzeum Przyrody i Techniki im. Jana Pazdura w Starachowicach zaprasza na wernis...

XIII Festiwal Blues pod Piecem

30 sierpnia 2025 r. o godz. 19.00 w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach...

150 LAT MUZEALNICTWA ROLNICZEGO NA ZIE...

W 2025 roku przypada 150. rocznica pojawienia się idei muzealnictwa rolniczego ...

XI.Legenda STARa

11.LegendA STARa, to zlot pojazdów  zabytkowych organizowany przez Powiat ...

XIII Festiwal Blues pod Piecem

30 sierpnia 2025 r. o godz. 19.00 – Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach...