W OLSZTYNIE ODBYŁO SIĘ KOLEJNE WYDARZENIE Z CYKLU „SPOTKANIE Z HISTORIĄ”, KTÓRE ORGANIZUJE SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA WARMIŃSKO-MAZURSKIEGO.
W cyklu „Spotkania z historią” prezentowane są ważne fakty i wydarzenia, które miały wpływ na Warmię i Mazury w latach 1935-1989.
Inspiracją jest ustanowienie przez sejmik województwa warmińsko-mazurskiego od roku 2021 obchodów Dnia Pamięci Ofiar Obu Totalitaryzmów na Warmii i Mazurach.
Ostatnie spotkanie poświęcone było Zbrodni Katyńskiej z 1940 roku (w kwietniu 1940 roku ponad 21 tysięcy polskich jeńców z obozów i więzień NKWD zostało zamordowanych. Nie tylko w lasach Katynia, także w Twerze, Charkowie i innych miejscach straceń wymordowano obywateli II Rzeczypospolitej, ludzi tworzących podstawę naszej państwowości, nieugiętych w służbie ojczyzny).
Poprowadziła je Joanna Glezman, kierownik Biura Dialogu Społecznego i Pożytku Publicznego i pełnomocnik marszałka ds. Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi. Następnie głos zabrał Andrzej Milkiewicz, dyrektor Gabinetu Marszałka, który w imieniu Gustawa Marka Brzezina, nawiązał do idei spotkań przytaczając słowa Józefa Piłsudskiego: „Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem”.
Podkreślił, że jednym z celów działań samorządu województwa warmińsko-mazurskiego jest budowanie i rozwijanie tożsamości lokalnej i regionalnej mieszkańców regionu. Ważne miejsce w tym procesie zajmuje historia. Znajomość miejsca, w którym mieszkamy oraz historii ludzi, którzy stąd pochodzą a także tych, którzy tu przybyli, są ważnym elementem budowania naszej tożsamości. Stąd też inicjatywa samorządu – organizacji „Spotkań z historią” związana z naszym regionem – głównie zaś dotyczącą okresu II wojny światowej i czasów powojennych.
Następnie przypomniał zebranym, że 13 kwietnia obchodziliśmy w całym kraju Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej i 83. rocznicę tych tragicznych wydarzeń. Rodziny ofiar niewyobrażalnej i wciąż poruszającej Zbrodni Katyńskiej są również mieszkańcami Warmii i Mazur. Przybywając na tereny byłych Prus Wschodnich po roku 1945 przywieźli ze sobą historie, o których bardzo długo musieli milczeć. Jednak pamięć przetrwała i dziś wszyscy powinniśmy wiedzieć o tym, jaki wówczas los spotkał polskich żołnierzy, policjantów, innych służb mundurowych, urzędników, nauczycieli, lekarzy, polityków, duchownych z rąk sowieckiego okupanta.
Głos zabrała również Barbara Gawlicka, prezes Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Olsztynie, które skupia mieszkające na Warmii i Mazurach rodziny pomordowanych w 1940 roku, Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Celem działalności Stowarzyszenia było ujawnienie prawdy o Zbrodni Katyńskiej, zachowanie pamięci i godne upamiętnienie pomordowanych.
Według relacji Barbary Gawlickiej, powojenne losy rodzin katyńskich nie należały do łatwych. Żony pozbawione mężów, dzieci ojców musiały odnaleźć się w nowej, trudnej rzeczywistości. Pamięć o swoich Bliskich musiały zachować dla siebie, ze względu na grożące represje ze strony ówczesnej władzy. A jakimi drogami przybyły rodziny na Warmię i Mazury? Otóż najliczniejszą grupę stanowili przesiedleńcy z dawnych wschodnich terenów Rzeczpospolitej. Niektórych z nich przypadkowo los związał z naszym terenem. A w czasach powojennych również młodzi absolwenci uczelni dostawali nakazy pracy i brakowało ludzi wykształconych.
Podsumowując podkreśliła, w olsztyńskiej Rodzinie Katyńskiej nie ma już wdów, powoli odchodzą także Dzieci Katyńskie, ale kolejne pokolenia, wnuki i prawnuki, podejmują misję upamiętniania Ofiar Mordu Katyńskiego.
Spotkanie kontynuował dr Kacper Ciesielski z Muzeum Katyńskiego w Warszawie, poprzez wykład wraz z prezentacją multimedialną o Zbrodni Katyńskiej 1940, poparte ciekawymi artefaktami oraz własnymi badaniami i doświadczeniami, a także film „Sztafeta” prezentujący historię poszukiwań informacji i pamiątek po pradziadku – Ofiary Zbrodni Katyńskiej.
Wśród zaproszonych na spotkaniu znaleźli się przedstawiciele policji, Wojsk Obrony Terytorialnej, stowarzyszeń kombatanckich i związanych z i pielęgnowaniem polskości oraz uczniowie szkół ponadgimnazjalnych i jednej podstawowej z Olsztyna.
W obliczu dzisiejszej rzeczywistości warto przypomnieć inskrypcję na jednej ze zdemontowanych tablic, które zawieszone były na budynku dawnej siedziby obwodowego zarządu NKWD-MGB w dzisiejszym Twerze, która brzmiała: „Pamięci jeńców z obozu w Ostaszkowie zamordowanych przez NKWD w Kalininie. Światu ku przestrodze”. Nigdy więcej….
Spotkanie współorganizowały Stowarzyszenie „Rodzina Katyńska” z Olsztyna oraz olsztyńskie Liceum Ogólnokształcące CN-B im. Cichociemnych.
Źródło: https://warmia.mazury.pl/