Naukowcy z Instytutu Paleobiologii PAN i Uniwersytetu Śląskiego zbadali szczątki późnokredowego, roślinożernego dinozaura z gatunku Gobihadros mongoliensis, będącego w zbiorach Instytutu od 1963 r. Okazało się, że zwierzę cierpiało na chorobę często występującą u starszych ludzi – w ich stawach odłożyły się kryształki pirofosforanu wapnia i powodowały ich sztywnienie.
Wyniki badań zostały opublikowane w Scientific Reports (https://www.nature.com/articles/s41598-021-91366-1).
Dinozaury w podeszłym wieku są bardzo rzadkie w zapisie kopalnym, a nasze badania pozwoliły ustalić, że szczątki, którymi dysponujemy, są najstarsze spośród wszystkich szczątków tego gatunku dostępnych naukowcom. To też pierwszy przypadek stwierdzenia CPPD – choroby wywołanej kryształami pirofosforanu wapnia u dinozaurów
mówi Justyna Słowiak, doktorantka z Instytutu Paleobiologii PAN. Dodała też, że CPPD dotyka często ludzi po 55. roku życia, a w wieku 70-80 lat cierpi na nią 20 proc. populacji.
Badacze podkreślają, że fizjologia starzenia się i wzrostu dinozaurów jest do tej pory zbadana w niewielkim stopniu.
Dinozaury na drzewie rodowym gadów występują obok ptaków, ale część ich cech – takich jak metabolizm – nawiązuje już do ssaków. Dlatego ciągle trudno nam zinterpretować jak te organizmy się starzały. Wiemy, że dinozaury wymarły 66 mln lat temu, ale nie wiemy, dlaczego przetrwały krokodyle i żółwie. Im większą mamy wiedzę o fizjologii, tym jesteśmy bliżsi interpretacji, dlaczego jedne organizmy przeżyły, a inne wymarły
mówi dr Tomasz Szczygielski z Instytutu Paleobiologii PAN.
Zdaniem naukowców wyniki badań otwierają przestrzeń do kolejnych interpretacji dotyczących walki organizmu z konkretną chorobą. Według nich w przyszłości można będzie projektować maszyny naśladujące zachowanie organizmu walczącego z chorobą.
Nasze badania są transdyscyplinarne – anatomia, osteologia, badania fizykochemiczne, mikroskopowe. Wyniki poszczególnych prac zbieraliśmy od 2017 r. Bardzo nam w tym wszystkim pomógł prof. Bruce M. Rothschild – paleopatolog z Muzeum Historii Naturalnej Carnegie w Pittsburgu w Stanach Zjednoczonych
zauważa dr Dawid Surmik, adiunkt na Wydziale Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego.
Badanie „Osteopatologie w zapisie kopalnym nośnikiem informacji paleoekologicznej i paleoepidemiologicznej”, którego wyniki zaprezentowali naukowcy, zostało sfinansowane przez Narodowe Centrum Nauki.
Szczątki dinozaura, na których widać ślady CPPD, można oglądać na właśnie otwartej wystawie „Jak starzały się dinozaury” w Muzeum Ewolucji w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.(PAP)
Urszula Kaczorowska