To pokaz bezprecedensowy i jedyny w swoim rodzaju. 37 arrasów króla Zygmunta Augusta opuściło Zamek Królewski na Wawelu, by uświetnić uroczyste obchody 700-lecia Wilna. Nigdy wcześniej królewska kolekcja w takim rozmiarze nie została udostępniona poza wawelskim wzgórze. Wśród wybranych dzieł znalazły się m.in. imponujących rozmiarów tkaniny biblijne, w tym Dzieje rajskie (480 x 854 cm) i Budowa wieży Babel (482 x 812). Pokaz bezcennej kolekcji Zamku Królewskiego na Wawelu w Muzeum Narodowym – Pałacu Wielkich Książąt Litewskich potrwa od 3 maja do 16 lipca 2023. Dla wileńskiej instytucji to największe wystawiennicze przedsięwzięcie o charakterze międzynarodowym w tym roku.
– Po historycznej wystawie „Wszystkie arrasy króla…”, którą w 2021 roku zobaczyło prawie 117 tysięcy osób, przyszedł czas na kolejny wielki pokaz królewskich tkanin, tym razem za granicą. W Wilnie – w miejscu tak znaczącym historycznie i kulturowo w kontekście budowaniu polsko-litewskiej tożsamości. To dla nas wielka radość, że w rocznicę 700-lecia Wilna wawelska kolekcja zostanie wyeksponowana w Pałacu Wielkich Książąt Litewskich i udostępniona szerokiej grupie odbiorców. Arrasy olśniewają, a nowa ekspozycja dopisuje kolejną ważną kartę historii kolekcji na tle jej ekscytujących i burzliwych losów – mówi prof. Andrzej Betlej, Dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu, który 3 maja wraz z Vydasem Dolinskasem Dyrektorem Pałacu Wielkich Książąt Litewskich, otworzy wystawę w Wilnie.
Twórcy arrasów inspirowali się nie tylko pracami największych artystów, ale także bestiariuszami, kompendiami florystycznymi i zoologicznymi. Michiel I Coxcie, który stworzył projekty arrasów biblijnych, był określany mianem „Rafaela Flamandzkiego”. Wawelska kolekcja stanowiła też tzw. pierwszą edycję, model dla późniejszych replik i trawestacji.
Zespół wawelskich arrasów został utkany w latach 1550–1560 w znakomitych warsztatach w Brukseli, ówczesnej światowej metropolii sztuki tapiseryjnej. Tkaniny wykonano z wełny i jedwabiu oraz z nici srebrnych i srebrnych złoconych. – Arcydzieła te, wykonano na zamówienie ostatniego władcy z dynastii Jagiellonów, króla Zygmunta Augusta. Powstało wtedy około 160 tapiserii, do naszych czasów w zbiorach Zamku Królewskiego na Wawelu zachowały się 134 tkaniny z królewskiej kolekcji. Ich ekspozycja wymaga stworzenia bezpiecznych warunków, przede wszystkim stabilnej temperatury i wilgotności. Równie ważne jest ograniczenie ekspozycji na światło, które wywiera niszczący wpływ na barwniki – mówi Magdalena Ozga, kustosz, kurator Zbioru tkanin Zamku Królewskiego na Wawelu.
Powstanie tak wielkiego zbioru arrasów w latach 1550–1560 w Brukseli na zlecenie jednego władcy nie ma też precedensu w Europie. To największe tego rodzaju prywatne – królewskie przedsięwzięcie wynikające z kolekcjonerskiego zamiłowania Zygmunta Augusta, który zbierał też m.in. biżuterię i dzieła rzemiosła artystycznego.
ZLECENIE POLSKIEGO KRÓLA
Szesnastowiecznym odbiorcom arrasy imponowały rozmiarami i blaskiem złotych i srebrnych nici. Współczesny widz, stając naprzeciw tapiserii biblijnych dostrzeże w nich m.in. nawiązania do mistrzów włoskiego renesansu, Rafaela, Michała Anioła. Wśród nich monumentalne tkaniny figuralne ze scenami z Księgi Rodzaju (m.in. Budowa wieży Babel – 482 cm x 812 cm), werdiury z przedstawieniami zwierząt wpisanymi w krajobraz (m.in. Jednorożec-żyrafa i ryś, Walka lamparta z niedźwiedziem) oraz arrasy herbowe (m.in. arras z monogramem króla SA i globusem, groteska z herbami Polski i Litwy oraz postacią Cerery).
Opr. Urszula Wolak-Dudek