28 marca w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odbyło się kolejne wydarzenie z cyklu „Wejście w historię”. Tym razem prezentujemy obuwie należące do rodziny Książków – zamordowanych przez Niemców za udzielenie pomocy Żydom.
W maju 2022 r. ekshumowano szczątki osób zamordowanych 29 stycznia 1943 r. we wsi Wierzbica (koło Miechowa). Wśród ofiar byli członkowie rodziny Książków. Szczątki zostały pochowane na cmentarzu parafialnym w Kozłowie. Wydobyte z mogiły obuwie należało do Piotra, Julii, Jana oraz Zygmunta Książków.
Wojciech Łukaszun, kierownik Działu Zbiorów, wprowadził zebranych w tematykę Polaków ratujących Żydów: Tym razem nawiązujemy do zeszłotygodniowego święta. (…) święto to dotyczyło Polaków, którzy zostali poszkodowani, zginęli za pomoc Żydom w czasie wojny. Dzięki ofiarności pana Piotra Książka, który jest tutaj dzisiaj z nami, do naszych zbiorów trafiły pamiątki po rodzinie, która jest z tym tematem związana. (…) W czasie wojny podjęli się niesamowitego wyzwania. Okazali się wielkim bohaterstwem, ponieważ wbrew okupacyjnym, niemieckim przepisom podjęli się próby ratowania ludności żydowskiej, która przez Niemców została skazana na śmierć. Żydów ukrywali w swoim domu i ponieśli za to największą ofiarę. (…) Zostali zamordowani, a także zamordowano Żydów, którzy się u nich ukrywali. Pochowano ich po wyjeździe Niemców. Spoczywali w prowizorycznym grobie (…) do zeszłego roku. Dopiero wówczas przeprowadzono tam prace ekshumacyjne i zorganizowano prawdziwy katolicki pogrzeb dla tych osób. Z grobów, właściwie zachowało się niewiele przedmiotów. Dla nas szczególnie istotne było to, że mogliśmy pokazać coś, co należało do wszystkich członków rodziny, a w tym przypadku były to pozostałości obuwia, które właśnie od dzisiaj w ramach naszej akcji możemy pokazywać.
O tragicznym losie swoich przodków opowiedział wnuk rodziny – Piotr Książek: (…) Tego dramatycznego dnia w Wierzbicy zostały wymordowane trzy rodziny: dziadków Książków, Jana Nowaka i rodzina Kucharskich. (…) Zgodnie z drakońskim bezwzględnym prawem nie wolno było tych pomordowanych osób pochować w chrześcijański sposób. (…) To miało być upodlenie. Pokazanie, że nie są nic warci. (…) Wydawało się że ta zbrodnia po wojnie doczeka się przynajmniej na tyle szacunku, że będzie można pochować tych nieszczęsnych pomordowanych. (…) Godny pochówek w naszej tradycji chrześcijańskiej jest obowiązkiem. (…) Sama ekshumacja, kiedy została przeprowadzona, w tym dole, w sposób taki dostojny odsłaniały się szczątki. (…) Zaszły dziwne zjawiska (…). Zaczęło coś wokół czaszki błyskać. (…) Wydawało się, że to krew, a to błyszczały się odsłaniane korale czerwone. (…) Uroczysty pogrzeb był zwieńczeniem (…). Jestem bardzo wdzięczny w imieniu całej rodziny za takie przywrócenie pamięci (…). Cieszę się, że w Gdańsku będą te rzeczy pokazane, jako wyraz tego co zostało z tamtego czasu (…).
Prezentowane eksponaty będzie można oglądać przez najbliższy miesiąc na poziomie -1 MIIWŚ (przy wejściu głównym).
Ideą akcji „Wejście w historię” jest pokazanie zwiedzającym zabytków, których nie ma na co dzień w przestrzeni wystawienniczej Muzeum. Są one związane z aktualnymi rocznicami, ciekawymi wydarzeniami oraz zagadnieniami okresu wojny i okupacji oraz osobistymi historiami świadków i uczestników najtragiczniejszego konfliktu w dziejach.
Tekst: dr Zuzanna Szwedek-Kwiecińska
Zdjęcia A. Stawrosiejko