W muzyce jest zaledwie kilka wyjątkowych dzieł, które historia ochrzciła mianem „wielkich”. Pierwszym, z którym to określenie łączy się niemal frazeologicznie, jest Msza h-moll (BWV 232) Jana Sebastiana Bacha. W sobotę, 17 czerwca, o godz. 20.00 w Archikatedry Oliwskiej, z okazji jubileuszu 45-lecia Polskiego Chóru Kameralnego te doniosłe Bachowskie arcydzieło zabrzmi w mistrzowskim wykonaniu pod dyrekcją Jana Łukaszewskiego. Bilety są dostępne na portalu bilety24.pl.
– Z okazji jubileuszu 45-lecia zespołu (1978-2023) Polski Chór Kameralny Schola Cantorum Gedanensis zaprosiła do współpracy wykonawców z najwyższej półki. Sopranem zaśpiewa Ukrainka – Olga Kulczynska, gwiazda Mezzo, na co dzień obecna na najważniejszych scenach operowych świata, m.in. Bayerische Staatsoper w Monachium, Opéra National De Paris czy Metropolitan Opera w Nowym Jorku. Wraz z nią Iestyn Davies – brytyjski kontratenor, powszechnie uznawany za jednego z najlepszych śpiewaków na świecie, słynącym z niezwykłej sprawności technicznej głosu oraz wyjątkowej muzykalności. Laureat dwóch nagród Gramophone, zdobywca Grammy. Na co dzień występujący w English National Opera, La Scala w Mediolanie, The Metropolitan Opera etc. Usłyszymy także szwajcarskiego tenora Fabio Trümpy – zdobywcę jednej z najważniejszych europejskich nagród muzycznych Prix des Amis du Festival d’Art Lyrique in Aix-en-Provence. Związanego z Concertgebouw w Amsterdamie i Opérą de Dijon we Francji oraz basa Mariusza Godlewskiego – stypendystę w klasie prof. Leopolda Spitzera. Uhonorowanego Teatralną Nagrodą Muzyczną im. Jana Kiepury w kategorii najlepszy śpiewak. Aktualnie występującego na deskach Teatru Wielkiego Opery Narodowej. Solistom towarzyszyć będzie orkiestra instrumentów dawnych założona i prowadzona przez charyzmatyczną skrzypaczkę Martynę Pastuszkę. Oh orkiestra zapraszana jest do udziału w najważniejszych festiwalach i salach koncertowych Europy, m.in. Theater an der Wien, Opera de Dijon, Sali im. Czajkowskiego w Moskwie, Kölner Philharmonie, Bayreuth Baroque, HandelFestspiele Halle, Bachfest Leipzig. Wprost ze światowych tournée przyjedzie do Gdańska by po raz pierwszy zagrać w pełnym 24 osobowym składzie w archikatedrze oliwskiej dla gdańskiej publiczności. Jednak podczas arcydzieła muzycznego przygotowywanego dla gdańskiej publiczności w dniu 17 czerwca, w roli głównej, wystąpi Jubilat – Polski Chór Kameralny Schola Cantorum Gedanensis – kierowany od 40 lat przez Oliwianina – prof. Jana Łukaszewskiego. Ten wokalny Stradivarius, chluba Gdańska, zdobywca 5 Fryderyków i 29 nominacji do tej nagrody i wielu innych, wykona ponad 60 procent tkanki muzycznej utworu okrzykniętego szczytem osiągnięć ludzkiego geniuszu – mówi Magdalena Bray, zastępczyni Dyrektora Naczelnego Polskiego Chóru Kameralnego Schola Cantorum Gedanensis.
Nadchodzący koncert to perła w koronie Roku Jubileuszowego Polskiego Chóru Kameralnego, prawdziwa uczta dla koneserów Bacha i muzyki baroku. Sześć arii, trzy duety i siedemnaście rozbudowanych, polifonicznych fragmentów chóralnych wymagają bowiem od dyrygenta doboru najświetniejszych solistów, idealnie współgrającego chóru i doskonałych instrumentalistów – Msza h-moll to monumentalne dzieło, uznawane za jeden z najtrudniejszych utworów chóralnych.
Zacznij od Bacha…
Przestrzeń międzygwiezdną przemierzają wystrzelone w latach 70. ubiegłego wieku dwie sondy kosmiczne Voyager. Być może w przyszłości trafią do pozaziemskich cywilizacji lub ludzi z przyszłości, którzy zdołają je odnaleźć. Każda z nich niesie złotą płytę gramofonową, zawierającą dźwięki i obrazy mające ukazać różnorodność życia i kultur na Ziemi. To pozdrowienia wypowiadane w 55 językach, rysunek kobiety i mężczyzny, wzory matematyczne, odgłosy Ziemi i muzykę, w tym Preludium i fugę c-moll z „Das wohltemperierte Klavier” Bacha.
Bach jest wzorem doskonałości, miarą, do której w muzyce wszystko się porównuje. Jego utwory ciągle poruszają, fascynują, zniewalają, zaskakują i wywołują zachwyt. Doceniamy jego geniusz, jego muzykę, jego wielkość. To jednak, co dziś wydaje się oczywiste, nie zawsze takim było. Po śmierci Bach był zupełnie zapomniany, a jego muzyka odeszła wraz z kompozytorem. Dziś już wiemy, że w drugiej połowie XVII wieku z muzyką związany był cały ród Bachów i to tak ściśle, że nazwisko to stało się w tamtych latach synonimem muzyka. Był więc Bach jednym spośród wielu, a jednocześnie jedynym genialnym.
Na międzynarodowej liście świadectw geniuszu ludzkiego „Pamięć Świata” UNESCO, wśród dokumentów z Niemiec znajdziemy tylko dwa rękopisy muzyczne: IX Symfonię Beethovena i Mszę h-moll Jana Sebastiana Bacha. Msza h-moll to potężne muzyczne dzieło sakralne, wyjątkowe w twórczości lipskiego kantora. Napisane z nadzieją na stanowisko nadwornego kompozytora króla Polski i Litwy, elektora Saksonii Augusta III, jest swego rodzaju koroną twórczości kompozytora, sumą jego artystycznego kunsztu. Co ciekawe – nieoczywistą, bo to msza katolicka, a Bach był przecież protestantem. Kompozytor czerpał z obu tradycji, łącząc i przenikając je ze sobą. Nie mając jednak praktycznego zastosowania, msza h-moll nie była wykonana nigdy za życia Bacha.
Muzyka Bacha, zwrócona ku przeszłości i wieńcząca wielowiekową tradycję, jednocześnie z niezwykłą mocą oddziałuje na muzyczną kulturę czasów, które przyszły po nim, i w których obecnie żyjemy. Wszyscy możemy czuć się uczniami lipskiego kantora – twórcy muzyki, jej wykonawcy i słuchacze. Czy jest na świecie kompozytor, śpiewak czy instrumentalista, który nie zgłębiałby tajemnic warsztatu Bacha, analizując mądrość konstrukcji, jej piękno i duchową głębię? Wyobraźnia, wrażliwość, muzykalność, sprawiają, że wszyscy jesteśmy spadkobiercami Bacha.
17.06.2023 | sobota | godz. 20.00 | Archikatedra Oliwska w Gdańsku | bilety24.pl
Program
Jan Sebastian Bach: Wielka Msza h-moll BWV 232
Wykonawcy
- Olga Kulchynska, sopran
- Iestyn Davies, kontratenor
- Fabio Trümpy, tenor
- Mariusz Godlewski, bas
- Polski Chór Kameralny
- {oh!} Orkiestra
- Martyna Pastuszka, skrzypce
- Jan Łukaszewski, dyrygent
Informacja na podstawie komunikatu prasowego autorstwa Marty Soboń.
Marta Formella
Urząd Miejski w Gdańsku