wtorek, 6 maja, 2025

Duszniki Zdrój

Pierwsze wzmianki o Dusznikach Zdroju z X wieku. Wtedy oczywiście nie był tam zdrój a warownia własności Panowiców. Potem – że miasto – to już XIV wiek. Kawał historii. I samego uzdrowiska w sumie też bo pierwsze wzmianki, że woda tam lecznicza z XV wieku! Ale miasto głównie z handlu, a potem przemysłu papierniczego i tkackiego się utrzymywało. W XVIII wieku jednak i wodą się mocniej zainteresowano. Zaczęły się pojawiać pawilony, kąpieliska, pijalnie i takie tam konieczne elementy by całość zaczęła dziać i zainteresowanych przyciągać i kusić. Skusiła też Chopina. A właściwe jego matkę, bo sam Fryderyk miał wtedy jakieś kilkanaście lat. Ale tak czy tak do wód przyjechał i co ważne – w między czasie dał dwa koncerty (podobne pierwsze zorganizowane jego występy).  

Swoją drogą warto do Dusznik teraz na początku sierpnia przyjeżdżać, bo dla sentymentu wspomnienia pewnie tych koncertów, organizowane są Międzynarodowe Festiwale Chopinowskie, które sławy przyciągają! W parku zdrojowym pomnik Chopina stoi (choć tak na oko z późniejszych lat poza 🙂 ) i obecny teatr zdrojowy (dawny dworek Chopina bo tu miał koncertować). Oj muzycznie jest w Dusznikach… A gdy się bliżej rynku podejdzie, warto zaglądnąć do kościoła Piotra i Pawła. Tam barok kapie ze ścian! A ambona – cudo!!! Olbrzymi wieloryb rozdziawia paszczę a tuż nad nią wyskoczył z trzewi zwierza Jonasz. Przy okazji jeszcze kliku świętych i grzeszników dla towarzystwa. Piękny kawał sztuki!  Jest jeszcze rynek z przylegającymi uliczkami i kolorowymi kamieniczkami. Niektóre szczycą się podejmowaniem zacnych gości, takich od koronowanych głów począwszy! Jest też  gospoda, kuźnia i młyn – papiernia, w którym Muzeum Papiernictwa teraz.

Ostatnio w Dusznikach byłam na wiosnę, sam początek kwietnia. Łaziłam po delikatnie udekorowanym zielonymi, nieśmiało wyłażącymi z pąków listkami, mieście. I nagle sypnęło. Grube, koronkowe i puchate płatki śniegu leniwie opadały na rynek i ulice. A ja poczułam się jak w baśni Andersena… Na chwile…

tekst i fot. ©LucynaMariaRotter

Semiolog kultury, kostiumolog, historyk, wykładowca na UPJP II w Krakowie. 
Kierownik kierunku „Turystyka i Zarządzanie Dziedzictwem” oraz katedry „Krajobrazu i Dziedzictwa Kulturowego”.
Zajmuje się dziedzictwem materialnym i niematerialnym ze szczególnym uwzględnieniem symboliki w kulturze europejskiej. Prowadzi także badania z zakresu nauk pomocniczych historii  oraz kostiumologii. Propagatorka poznawania języka symboli i znaków w kulturach, historii i sztuce. Reprezentuje dyscyplinę historia oraz nauki o kulturze i religii.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100010886567425
fot. Studio Lumen

Źródło: http://lucynarotter.com.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Optymalizacja zarządzania zbiorami muz...

Muzea na całym świecie stawiają czoła rosnącym wyzwaniom związanym z efektywnym...

Zdarzenia muzealne – Maj 2025

Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa w zdarzeniach muzealnych odbywających się...

Wernisaż wystawy czasowej — „Mag...

Zapraszamy na rodzinną wystawę do Galerii Śluza!

Leonardo. Zbliżenia

Leonardo da Vinci to najbardziej znany artysta w historii. Ten wszechstronnie u...

EKSPOZEO – uniwersalny pomocnik ...

EKSPOZEO to wyposażony w wiele funkcjonalności system, który pomoże muzeom i in...