Ponad 70 000 mieszkańców, liczne kawiarnie, bary, sklepy oraz restauracja na szczycie wieżowca. Brzmi jak socrealistyczna Polska? Tych, którzy uważają, że nie, być może przekona wystawa czasowa poświęcona Grunwaldzkiej Dzielnicy Mieszkaniowej. Z opowieścią o historii Wrzeszcza będzie można zapoznać się od 25 maja do końca września w Zespole Przedbramia.
– Socrealizm kojarzy się nam z warszawskim Pałacem Kultury, Marszałkowską Dzielnicą Mieszkaniową oraz krakowską Nową Hutą. Także w Gdańsku miało powstać rozległe założenie z monumentalnymi budynkami. Grunwaldzka Dzielnica Mieszkaniowa miała zająć centralną cześć Wrzeszcza i stać się nowym centrum usługowo-handlowym dla podnoszącego się z ruin miasta – mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska.
Wystawa czasowa przybliża kulisy powstania GDM, zrealizowane pomysły, które miały zapewnić komfort mieszkańcom oraz koncepcje których nie wcielono w życie. Ekspozycja będzie czynna do 30 września 2024 roku.
Od szczegółu do ogółu, czyli jak po wojnie projektowano Wrzeszcz
Wrzeszcz w czasie walk o miasto w marcu 1945 roku nie ucierpiał tak dotkliwie jak centrum Gdańska. Najwięcej strat poniosła Aleja Grunwaldzka, która do 1 maja 1945 roku nosiła nazwę Adolf-Hitler-Straße, wraz z przylegającym do niej starym rynkiem i otaczającymi go domami. W 1946 roku zapadła decyzja, aby połączyć Gdańsk i Gdynię szeroką drogą, której główna ulica Wrzeszcza miała stać się fragmentem. Prace ruszyły w 1947 roku, od strony ulicy Miszewskiego wyburzono wschodnią pierzeję zniszczonych kamienic, dzięki czemu ulicę poszerzono o 30 metrów. Szeroka aleja Grunwaldzka stałą się główną osią komunikacyjną tworzącego się Trójmiasta. Zaczęły przy niej powstawać nowe budynki, m.in. na rogu ulicy Miszewskiego powstał Dom Książki, a u wylotu ulicy Jaśkowa Dolina zaczęto budować Dom Kupca.
– Zatwierdzony plan ogólny przedstawiono w 1948 roku. Za projekt urbanistyczny Wrzeszcza była odpowiedzialna wileńska architektka Irena Heilmanowa. To właśnie ona nadała centralnej części dzielnicy wielkomiejski charakter. Następnie plan szczegółowy opracowywał architekt Wacław Rembiszewski wraz z Józefem Chmielem i Władysławem Lewem. To z kolei umożliwiło powołanie Grunwaldzkiej Dzielnicy Mieszkaniowej przez Miejską Radę Narodową w 1950 roku – mówi Klaudiusz Grabowski z Muzeum Gdańska, kurator wystawy. – Projekt GDM miał ważne znaczenie dla socjalistycznej propagandy , ponieważ stał się elementem planu sześcioletniego, który realizowano w latach 1950-1955. Za projektowanie GDM’u w latach 1953-1963 odpowiadał Daniel Olędzki. Pierwotna koncepcja zakładała nawiązanie do zabytkowych kamieniczek Gdańska, miały więc powstać trzypiętrowe domy ze spadzistymi dachami, ale przyjechała delegacja z Warszawy… i w rezultacie w dzielnicy budynki liczą cztery piętra, bez spadzistych dachów. Tak jak w stolicy…
Mimo pewnych ograniczeń na terenie GDM’u powstały liczne kawiarnie, sklepy oraz restauracje, z których najsłynniejszymi były Cristal oraz Olimp, zlokalizowany na szczycie 17-kondygnacyjnego wieżowca popularnie zwanego „Dolarowcem”, który wybudowano w 1969 roku już w nowoczesnych formach.
Na wystawie czasowej w Sali Sądowej Zespołu Przedbramia widzowie zobaczą archiwalne fotografie z lat 50.-60. XX wieku, w tym unikatowe zdjęcia makiet z niezrealizowanymi koncepcjami oraz plan GDM’u z 1954 roku przekazany przez żonę głównego projektantka, wykonującą również zawód architekta, Danutę Olędzką.
Grunwaldzka Dzielnica Mieszkaniowa
- Termin: 26 maja (niedziela) – 30 września (poniedziałek) 2024
- Ceny biletów: 17 zł(normalny), 12 zł (ulgowy)
- Godziny otwarcia: muzeumgdansk.pl
- Wernisaż wystawy: 25 maja (sobota), godz. 12.00, wstęp: wolny
Andrzej Gierszewski
Muzeum Gdańska
fot. Muzeum Gdańska