Statystyczny Polak przeczytał w zeszłym roku tylko 0,6 książki. Czy książkom grozi zatem zagłada, przejście do kategorii czynności luksusowych, jak gra na harfie albo tkanie na krosnach? Jeśli nie przeczytamy książki do końca, pozbawiamy siebie nie tylko cennego doświadczenia, ale i frajdy – przekonujemy o tym w nowej odsłonie kampanii społecznej Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025 „Czytanie ma tylko dobre strony”.
Wraz z aktorem Bartłomiejem Topą sięgnęliśmy po klasykę światowej literatury, „Psa Baskerville’ów” Arthura Conana Doyle’a i sprawdziliśmy, jak to jest poznać tylko 0,6 jej treści. Efekt? Bełkotliwy. Przerywanie jakiejś czynności w 0,6 zamiast doprowadzić ją do końca, wydaje się bez sensu. To dlaczego tak traktujemy książki? Dowiedz się, jak w prosty sposób wprowadzić czytanie do swojej codzienności.
Wejdź na nprcz.pl/dobrestrony. Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach realizacji Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025. Operatorzy Programu: Ministerstwo Edukacji Narodowej, Instytut Książki, Biblioteka Narodowa, Narodowe Centrum Kultury.
NCK