sobota, 5 października, 2024

100-lecie GOLFA w Polsce – premiera kartki pocztowej

25 marca w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie odbyło się uroczyste spotkanie z okazji premiery kartki pocztowej wydanej z okazji 100-lecia golfa w Polsce.

Kartka została wydana przez Pocztę Polską S.A., z inicjatywy Polskiego Stowarzyszenia Golfa Kobiet i ukazała się w serii Historia Polskich Organizacji Sportowych. Bohaterami widniejącymi w grafice są: jako postać historyczna – hrabia Alfred Potocki, golfista, ambasador polskiego golfa na arenie międzynarodowej, w okresie międzywojennym właściciel dwóch prywatnych obiektów golfowych (w Julinie i Łańcucie) oraz przedstawicielka młodego współczesnego pokolenia polskich golfistek i golfistów – Maria Żrodowska.

Elżbieta Grendecka, dyrektor Muzeum Historii Golfa w Polsce, badacz historii polskiego golfa uzasadnia datę jubileuszu 100 lat golfa w Polsce:
– Kartka ukazała się w przededniu 100. rocznicy pierwszego Walnego Zgromadzenia Członków Poznańskiego Klubu Golfowego (PKG). Choć pierwsze wzmianki o grze w golfa Polaków pochodzą jeszcze z okresu zaborów, to PKG był pierwszym zarejestrowanym klubem golfowym w niepodległej Polsce. Spotkanie założycielskie Klubu, w gronie kilku
osób, odbyło się 20 lutego, zaś 27 marca pierwsze Walne Zgromadzenie. W tym dniu klub liczył już 40 członków, posiadał własny obiekt do gry i dom klubowy na terenie koszarów 7. Pułku Artylerii Ciężkiej na poznańskim Sołaczu. Od roku powstania tego klubu datujemy rozwój dyscypliny golf w naszym kraju. (…) Bohaterem dzisiejszej kartki pocztowej, w części historycznej, jest hr. Alfred Potocki. Bardzo się cieszę, że to jemu przypadła ta rola, był niesamowitym pasjonatem gry w golfa, ambasadorem polskiego golfa w kraju, ale przede wszystkim na arenie międzynarodowej, w wielu miejscach, w których gościł, szukał w okolicy klubu golfowego, aby móc zagrać: od
Stanów Zjednoczonych, przez Marakesz, po Londyn i Wiedeń. Sportową pasję łączył z lobbingiem w sprawach polskich. W ukochanym Łańcucie wielokrotnie podejmował znakomitych gości, których ujmował staropolską gościnnością i… świetnie przygotowanym polem golfowym, którego nie powstydziliby się nawet Anglicy. Dziś również jemu oddajemy hołd, w 100-lecie polskiego golfa. Dziękuję Muzeum Sportu i Turystyki oraz Elżbiecie Panas za współpracę i niezłomne dbanie o dziedzictwo kulturowe w dyscyplinie golf. Dla Muzeum Historii Golfa w Polsce obecność w gronie Partnerów dzisiejszego wydarzenia jest niezwykle cennym podsumowaniem prowadzonych badawczych wysiłków.

Kartka zawiera opłatę pocztową – znaczek prezentuje fragment artykułu z Przeglądu Sportowego z 1922 r., ogłaszający nabór chętnych do pierwszego polskiego klubu golfowego. Kartka w wymiarze 148 x 105 mm, wydrukowana jednostronnie techniką offsetową, ukazała się w nakładzie 5 000 szt. i od 25 marca dostępna jest w sprzedaży.

– Najważniejsze było to, żeby podkreślić, że golf jest od tylu lat obecny w Polsce, z przerwami większymi lub mniejszymi, ale jest; że ta dyscyplina była uprawiana przez Polaków i to już od 100 lat – opowiada o podjętej inicjatywie Elżbieta Panas, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Golfa Kobiet, inicjatorka wydania kartki pocztowej. – Wydawnictwa Poczty Polskiej dbają o uświetnienie wielu polskich jubileuszy, zarówno w formie kartki czy znaczka. PSGK pierwszy raz podjęło współpracę z Pocztą w 2018 r., wydana została wówczas kartka pocztowa z okazji 25 lat działalności Polskiego Związku Golfa. Już przy tej okazji rozmawialiśmy o uświetnieniu golfa w roku jubileuszu 100 lat, pozostała tylko kwestia ustalenia historycznej daty, co udało się uczynić dzięki współpracy z Muzeum Historii Golfa w Polsce i prowadzonym tutaj badaniom. Wydanie jubileuszowej kartki pocztowej to promocja dla golfa, bardzo się cieszę, że udało się ten projekt sfinalizować. Zależało nam na tym, aby w części ilustracyjnej kartki pokazać zarówno golfistkę jak i golfistę, historię i współczesność. Ponieważ nie zachowały się zdjęcia z działalności klubu w Poznaniu, stąd wybór padł na osobę hrabiego Alfreda Potockiego. Spośród współczesnych golfistów wybrano młodą, utalentowaną Marię Żrodowską – taka była propozycja Poczty, która mi osobiście przypadła do serca.


Gospodarzami piątkowego spotkania byli: Elżbieta Panas, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Golfa Kobiet oraz Sławomir Majcher, Dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie. Gościem honorowym wydarzenia była Olena Rudik, wiceprezydent Ukraińskiej Federacji Golfa, która przybyła do Warszawy na zaproszenie PSGK. Był to niezwykły akcent, który pokazał solidarność w obliczu bieżących wydarzeń oraz współpracę na polu rozwijania dyscypliny golf i wspólnej historii.

– Ten miesiąc był bardzo ciężki dla Ukrainy – mówiła O. Rudik. – My też planowaliśmy rozwój golfa, ale wszystko zatrzymało się z powodu wojny. Wszystko się zmieniło. Dziękujemy też polskim golfistom i Polakom za udzieloną pomoc w zaadoptowaniu naszych ludzi do normalnego życia. Ja nie rozumiem, gdzie jest nasza wina. I nie zapomnę tego do końca życia. Przeżyłam tydzień pod bombami i w końcu zostałam zmuszona wyjechać z Ukrainy. Jeszcze dziś słyszę wojnę. Ale mam nadzieję, że szybko zakończy się ten zły czas. Jeszcze raz polskim golfistom i Polakom, dziękuję.

Senator Andrzej Person, Honorowy Prezes Polskiego Związku Golfa rozpoczynając spotkanie powiedział:

– Naszą wielką siłą, wszystkich tu osób zgromadzonych, z Panią Elą na czele i za sprawą drugiej Pani Eli, tak świetnie znającej historię, jest to, że razem z rozwojem golfa staramy się dzisiaj, żebyśmy jednak pamiętali, jakie były nasze początki, korzenie. A dzień jest wyjątkowy, bo incydencja niesamowita: wychodząc z domu spojrzałem jeszcze raz na ekran telewizora i na pierwszym miejscu jest Polak, Adrian Meronk na turnieju w Katarze (…) Zwycięstwo jest tuż, tuż, nigdy jeszcze Polak nie wygrał, jest nadzieja, że może będzie to w niedzielę. Koniecznie zajrzyjcie w niedzielę do telewizora albo internetu. Jednym słowem, rozwijał się ten golf przy pomocy prawie wszystkich osób, które tutaj widzę i jestem tym wzruszony, ale też niezależnie od wyników sportowych pamiętaliśmy o okresie międzywojennym: i o Giszowcu i o Julinie, i o Powsinie i wielu ludziach związanych z tymi miejscami, w których ten golf był [obecny]. A łatwe to nie było, bo po wojnie, jak wiemy, ci którzy żyją trochę dłużej niż 18 lat, to wiedzą, że to były dość ciężkie czasy, zwłaszcza dla golfa, który razem ze stonką ziemniaczaną i coca-colą był tępiony, równo z trawą wycinany. Dziękuję za to wszystkim, którzy tę historię kultywowali i do dzisiaj prowadzą. Dziękuję za tę konferencję, życzę Państwu cudownych obrad i wspaniałych wyników na polach golfowych.

– Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania jubileuszowego spotkania na ręce dyrektora MSiT Sławomira Majchera, członkiniom PSGK za zaangażowanie oraz wszystkim, którzy przybyli – mówiła E. Panas. – Podziękowania kieruję na ręce Elżbiety Grendeckiej za przygotowanie historycznego wykładu oraz w sposób szczególny dla Oleny Rudik, za pełną poświęcenia obecność na dzisiejszym jubileuszu.

O historycznych początkach rozwoju polskiego golfa w multimedialnej prezentacji opowiedziała Elżbieta Grendecka, dyrektor Muzeum Historii Golfa w Polsce. W prezentacji nie zabrakło odkrytych wzmianek o grze golfa Polaków z początku XX wieku, historii Poznańskiego Klubu Golfowego oraz kolejnych klubów z okresu międzywojennego: w Warszawie, Giszowcu, Sopocie i we Lwowie oraz nowych prywatnych obiektów, m.in. w Łańcucie.

Sławomir Majcher, dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie podsumowując spotkanie powiedział:
– Dołączając do tych pięknych słów [podziękowań] chcę podkreślić, że w Muzeum Sportu i Turystyki historia polskiego golfa jest i będzie prezentowana. Mam nadzieję, że już wkrótce rozwiniemy, wzbogacimy naszą ekspozycję, będą nowe obiekty, będzie nowa aranżacja, także warto odwiedzać Muzeum Sportu (…) Ta historia tutaj, w tym miejscu będzie pielęgnowana i kultywowana. I pamięć, i sukcesy, mam nadzieję, że Adriana Meronka, tu również znajdą swoje miejsce, może na tej Ścianie Chwały. Już za 3 lata kolejne igrzyska, będziemy trzymać kciuki.

Wszyscy przybyli goście otrzymali kartki, stemplowane datą wprowadzenia ich do emisji przez Pocztę Polską, tj. 25 marca. Jedna z nich oficjalnie została przekazana do zbiorów MSiT. Nie zabrakło również kuluarowych rozmów o historii i przyszłości polskiego golfa, wspólnych zdjęć i pysznego tortu, który przygotowany został przez Sheraton Grand Warsaw.

Organizatorem wydarzenia było Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie oraz Polskie Stowarzyszenie Golfa Kobiet. Wydarzenie patronatem honorowym objął Polski Związek Golfa. Partnerami byli: Muzeum Historii Golfa w Polsce, Golf Team, Top Golf i Golf Channel Polska.

Zachęcamy do nabycia pamiątkowej karty, dostępnej w placówkach pocztowych i przesłania dalej w świat golfowych pozdrowień z Polski.

tekst: Elżbieta Grendecka

foto: Muzeum Historii Golfa w Polsce – Kuźnia Golfa Pole Mokotowskie Warszawa

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Sztuka Zapisana

Szanowni Państwo, z przyjemnością informujemy o nawiązanej współpracy z red...

Kolekcjonerka. Teresa Szwedkowicz (193...

Wystawa czasowa w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie dostępna od 17....

Europejskie Dni Dziedzictwa w Wielkopo...

Przygotowaliśmy specjalny program kulturalno-edukacyjny związany z historią pra...

Kolekcjonerka. Teresa Szwedkowicz (193...

Wystawa przybliża problematykę kolekcjonerstwa prywatnego i antropologii rzeczy...

KONFERENCJA NAUKOWA „AXENTOWICZ. W 165...

Zapraszamy serdecznie na  konferencję naukową "AXENTOWICZ. W 165 ROCZNICĘ ...