wtorek, 3 grudnia, 2024

Zagrożenia ukryte w cieniu: nieproszeni goście w kolekcjach przyrodniczych

Każda kolekcja przyrodnicza to bogactwo naturalnych skarbów, jest świadkiem czasu, historii i niezwykłych form życia. Jednakże tam, gdzie tkwi piękno i unikalność, czai się również zagrożenie. Szkodniki owadzie, niewidoczne na pierwszy rzut oka, mogą wyrządzić poważne zniszczenia w zbiorach przyrodniczych, będąc niczym cichy drapieżnik, który działa w ukryciu.

W niniejszym artykule przenikniemy w zakamarki zbiorów przyrodniczych, gdzie szkodniki owadzie pozostawiły swoje ślady i niszczycielski wpływ. Zrozumiemy, dlaczego ochrona przed nimi jest kluczowa, a zachowanie tych unikatowych zbiorów stanowi wyzwanie, które warto podjąć.

Uszkodzenia okazu entomologicznego wyrządzone przez mrzyki

Zbliżenie na kilka gatunków szkodników owadzich

Identyfikacja ekskrementów lub innych pozostałości po aktywności szkodników owadzich może okazać się trudniejsza w przypadku okazów zoologicznych, z których również wydostają się materiały wypełniające. Wiele okazów skór i taksydermii wykazuje ślady starych inwazji, co może jeszcze bardziej komplikować tę kwestię. Ponadto futro i pióra niekoniecznie muszą wyglądać na oderwane; mogły zostać odgryzione na poziomie skóry i być podtrzymywane przez otaczające je włosy i pióra.

Wnikając głębiej w świat szkodników owadzich, odkrywamy nie tylko ich liczebność, ale także skalę zniszczeń, jakie są w stanie wyrządzić. Jednym z często spotykanych szkodników jest mrzyk dziewannowiec (Anthrenus verbasci), który pomimo swojego niewielkiego rozmiaru (2-4mm, przez co bez problemów i niepostrzeżenie przedostają się do kolekcji) potrafi być ogromnym zagrożeniem dla zbiorów przyrodniczych.

Anthrenus verbasci Autor André Karwath, żródło wikipedia

Dorosłe owady żerują na kwiatach żywiąc się nektarem i pyłkiem. Zaś jego larwy żywią się skórą, piórami, sierścią zwierząt, a nawet kośćmi i produktami pochodzenia roślinnego. Obecność bytowania larw w kolekcji najczęściej zdradzają puste wylinki. Mimo że larwy mrzyka dziewannowca mierzą od 4-5 mm to rzadko udaje się je obserwować, gdyż preferują miejsca zacienione. Cykl życia larwy zależy w znacznym stopniu od warunków środowiskowych (ilości i jakości pokarmu oraz temperatury) i może trwać nawet kilka lat, co oznacza, że pojedyncza larwa może wyrządzić znaczne szkody.

Innym groźnym szkodnikiem jest mól włosienniczek (Tineola bisselliella), którego larwy żywią się wełną, futrem, a także innymi materiałami naturalnymi. Będąc niezauważonym, mól ten potrafi szybko siać spustoszenie w cennych kolekcjach. Dorosłe owady w trakcie życia nie pobierają żadnego pokarmu. Poza molem włosienniczkiem, szkody w zbiorach wyrządza mól pospolity (Trichophaga tapetzella) i mól futrzany (Tinea pellionella). Larwy moli poza materiałem organicznym potrafią żerować na tkaninach sztucznych, a nawet przegryźć plastikowe torebki by dostać się do pożywienia. Jednym ze sposobów odróżnienia gatunku mola na podstawie śladów żerowania są odchody larw, które pojawiają się w sporych ilościach w miejscu porażenia. Mól włosienniczek (Tineola bisselliella) wytwarza odchody połączone ze sobą, zbite w większe kawałki, za to larwy mola futrzanego (Tinea pellionella) produkują odchody luźne, sypkie niczym piasek.

Warto również wspomnieć o najpospolitszym szkodniku drewna – kołatku domowym (Anobium punctatum), którego larwy rozwijają się w drewnie liściastym i iglastym. Zbiory entomologiczne przechowywane w drewnianych gablotach, skrzyniach czy regałach mogą być łakomym kąskiem dla tych szkodników, powodując stopniowe ich niszczenie. Uszkodzenia spowodowane przez tego chrząszcza można obserwować również w zbiorach botanicznych. W drewnie zaatakowanym przez kołatka domowego można dostrzec otwory wielkości 1mm z których wysypuje się mączka drzewna.

Oczywiście owadów stanowiących zagrożenie dla zbiorów przyrodniczych istnieje znacznie więcej, są to między innymi: skórnik słoniniec (Dermestes lardarius), skórnik kolczatek (Dermestes maculatus), szubak ciemny (Attagenus unicolor), szubak dwukropek (Attagenus Pollio), szubak Smirnowa (Attagenus smirnovi), tykotek pstry (Xestobium rufovillosum), spuszczel pospolity (Hylotrupes rufovillosum), rybik cukrowy (Lepisma saccharina), gryzki (Psocoptera), żywiak chlebowiec (Stegobium paniceum).

Sposoby ochrony zbiorów

W obliczu tych niebezpiecznych szkodników owadzich, ochrona zbiorów przyrodniczych staje się kluczowym zadaniem. Odpowiednio wczesne wykrycie inwazji szkodników w kolekcjach przyrodniczych jest zatem bardzo istotne. Istnieje kilka skutecznych metod, które mogą pomóc w zapobieganiu zniszczeniom:

  1. Regularne monitorowanie i inspekcja: regularne monitorowanie zbiorów przyrodniczych pozwala na wczesne wykrywanie ewentualnych szkodników. Inspekcje powinny obejmować różne elementy kolekcji, takie jak drewniane regały, kartoniki, skrzynie, gabloty i pojemniki.
  2. Kontrola środowiska: utrzymanie odpowiednich warunków środowiskowych w pomieszczeniach, gdzie przechowywane są zbiory, jest kluczowe. Optymalna wilgotność i temperatura mogą ograniczyć rozwój szkodników owadzich.
  3. Zabezpieczenie barierami fizycznymi: stosowanie specjalnych barier fizycznych, takich jak siatki zabezpieczające przed wnikaniem szkodników, może być skuteczną metodą ochrony. Warto również stosować materiały odporne na ataki owadów.
  4. Izolacja nowych nabytków: nowo nabyte przedmioty i eksponaty powinny być izolowane i poddane kontroli przed dodaniem do istniejących zbiorów. To ogranicza ryzyko wprowadzenia nowych szkodników do kolekcji.
  5. Edukacja personelu i zwiedzających: edukacja personelu muzealnego oraz informowanie zwiedzających o konieczności ochrony przed szkodnikami może przyczynić się do podniesienia świadomości i wspólnego zaangażowania w proces ochrony zbiorów.
  6. Współpraca z ekspertami: współpraca z ekspertami ds. ochrony zbiorów i konserwacji może być cennym źródłem wiedzy i pomocy w identyfikacji oraz zwalczaniu szkodników.

 

Zbiory przyrodnicze: skarby, które warto chronić

Podsumowując, szkodniki owadzie są niewidzialnymi niszczycielami, które zagrażają nie tylko indywidualnym eksponatom, ale także całym kolekcją. Każdy mrzyk, mól czy kołatek staje się potencjalnym zagrożeniem dla unikatowych eksponatów, które są świadectwem historii naszej planety.

Niezwykle istotne jest, abyśmy nie tylko zdawali sobie sprawę z tych zagrożeń, ale także podejmowali aktywne kroki w kierunku ochrony naszych zbiorów. Regularna inspekcja, kontrola warunków środowiskowych i stosowanie skutecznych barier to kluczowe elementy strategii ochronnej.

Zachęcam do świadomego zarządzania zbiorami przyrodniczymi, abyśmy mogli przekazać nie tylko piękno przyrody, ale także bogactwo wiedzy przyszłym pokoleniom. Zadbanie o te skarby to nasza odpowiedzialność i inwestycja w dziedzictwo, które skrywa tajemnice natury.

Adrian Olearczyk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Muzeo – Najczęściej wybierany, najnowo...

W dobie dynamicznego rozwoju technologii, zarządzanie zbiorami muzealnymi staje...

Wystawa czasowa „Kolekcjonerka. Teresa...

Wystawa przybliża problematykę kolekcjonerstwa prywatnego i antropologii rzeczy...

Rafael. Zbliżenia

Nazywany przez Giorgio Vasariego „księciem malarzy” Rafael (1483-1520), należy ...

Muzeum Małopolski Zachodniej w Wygiełz...

VIII Forum Regionalne Między Małopolską a Górnym Śląskiem pt. „Po nitce do kłęb...

Barwy holi

W starożytnej Mithili – krainie położonej u podnóży Himalajów, poprzecinanej rz...