A wiecie, że w Krakowie jest smok wawelski i jego… partnerka życiowa?
W Krakowie są dwa pomniki smocze. Pierwszy Bronisława Chromego – smok pełną gębą. Mocarny, męski, respekt budzi To mężczyzna w sile wieku.
Początkowo pomnik miał stać na Krakowskim Kazimierzu a dokładniej na Placu Wolnica. Ale ostatecznie zdecydowano, że pod Wawelem będzie mu wygodniej. Gdy już uzgodniono, że u stóp Wawelu – pomysł padł by może w Wiśle. Ale… Raz już pękł od wód wiślanych – i wystarczy! Istniało zagrożenie, że brodzący po kolana pomnik będzie szybko korodował a konserwacja obiektu cokolwiek trudna byłaby w wodzie. Poza tym fale wiślana wówczas do najczystszych nie należały – a poważny smok oblepiony śmieciuszkami to słaby pomysł. Ostatecznie stanął na głazie tuż przed swoim domem (Smoczą Jamą). Rok później zainstalowano mu ognistą naturę. Smok zaczął zionąć żywym ogniem. I tak gad stoi sobie i rozgląda się swoimi siedmioma głowami.



Ja nie wiem czy ten prawdziwy sprzed wieków miał ich aż tyle ale ten Chromego – tak. Przy czym ognista jest tylko jedna – reszta dla nieuważnego obserwatora wygląda jak łapy smocze. Podobno siedem głów bo siedem grzechów… nie wiem. Ale jeśli tak to ciekawe, który jest ten ognisty…
Ten drugi to (jak gdzieś tam wyczytałam) ”pomnik partnerki życiowej Smoka Wawelskiego. [….] Artysta pięknie uchwycił moment, kiedy wpatruje się ona w niebo oczekując na przybycie swojego partnera.” To pomnikowa smocza wizja Piotra Piszczkiewicza. Subtelny, nieśmiały i uroczy… Pewnie faktycznie smoczyca. W każdym razie w tym roku osiągnęła pełnoletność Nie jest to smok tak znany jak ten pod Wawelem. Może dlatego, że cichutko przycupnął sobie z dala od tras turystycznych i eventów, na ul. Makuszyńskiego. Pazurki jej odpadły od jednej łapki, i ogonek też makijażu wymaga… Pewnie z tęsknoty tak ma, bo stoi sobie na cokoliku i w chmurki wciąż zerka… Ja nie wiem jak tak można o kobietę smoczą nie dbać, osamotnioną zostawić…
tekst i fot. ©LucynaMariaRotter

Semiolog kultury, kostiumolog, historyk, wykładowca na UPJP II w Krakowie.
Kierownik kierunku „Turystyka i Zarządzanie Dziedzictwem” oraz katedry „Krajobrazu i Dziedzictwa Kulturowego”.
Zajmuje się dziedzictwem materialnym i niematerialnym ze szczególnym uwzględnieniem symboliki w kulturze europejskiej. Prowadzi także badania z zakresu nauk pomocniczych historii oraz kostiumologii. Propagatorka poznawania języka symboli i znaków w kulturach, historii i sztuce. Reprezentuje dyscyplinę historia oraz nauki o kulturze i religii.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100010886567425
fot. Studio Lumen
Źródło: http://lucynarotter.com.pl/