sobota, 1 marca, 2025

Łucja z Lammermooru już w ten weekend w Operze Wrocławskiej!

1 i 2 marca zapraszamy do Opery, by ponownie być świadkami miłosnej tragedii, która już od prawie 190 lat gości w repertuarze największych teatrów operowych. Łucja z Lammermooru Gaetana Donizattiego to wspaniała muzyka oraz poruszająca historia, którą trzeba zobaczyć.

Miesiąc marzec zespół Opery Wrocławskiej pragnie rozpocząć Łucją z Lammermooru. Dzieło Gaetana Donizettiego w reżyserii Anette Leistenschneider i pod batutą Aleksandra Grefa po raz kolejny zawita na deski Opery Wrocławskiej w najbliższy weekend. Na scenie ujrzymy i usłyszymy: w roli tytułowej Marię Rozynek, w postać Edgara wcieli się Szymon Rona, w partii Enrica wystąpi Łukasz Motkowicz, jako Raimondo – Grzegorz Szostak. Natomiast postać Normanna będzie kreował Daniel Babuśka, w roli Artura wystąpi Aleksander Zuchowicz, a partię Alisy wykona Barbara Bagińska (1.03) i Jadwiga Postrożna (2.03).

Łucja z Lammermooru (Lucia di Lammermoor) Gaetana Donizettiego po raz pierwszy została wystawiona 26 września 1835 roku w Neapolu, w Teatro San Carlo. Podstawą do powstania libretta Salvatore Cammarano stała się powieści Waltera Scotta (Narzeczona z Lammermooru), która była oparta na autentycznych wydarzeniach. W 1668 roku niejaka Janet Dalrymple, spadkobierczyni szlachetnej szkockiej rodziny, w noc poślubną zamordowała swojego niechcianego męża i popadła w obłęd. W powieści miłosna tragedia wynika nie tylko z Szekspirowskiego przekonania o nieuchronności losu, ale mamy również tło polityczne i wrogość pomiędzy rodami Ashtonów i Ravenswoodów. Od strony muzycznej dzieło to przewyższa wszystkie inne opery Donizettiego. Na szczególną uwagę zasługuje inwencja melodyczna, a także psychologiczne zarysowanie głównych postaci za pomocą muzycznych środków przekazu. W pełni został tu ukazany kompozytorski geniusz romantycznego belcanta Gaetana Donizettiego. Twórca okazał się godnym następcą wielkiego Gioacchina Rossiniego, zdobywając uznanie nie tylko w swojej ojczyźnie, ale również w całym ówczesnym świecie muzyki. Już w 1837 roku dzieło zostało zaprezentowane publiczności w Wiedniu, Madrycie i Paryżu, i aż do dziś nie zeszło z afisza. Łucja z Lammermooru prowadzi widza od nastroju miłosnej sielanki i obietnicy szczęścia, aż po nieoczekiwany, tragiczny finał.

Agnieszka Kasprzyszak
fot. Wojciech Palacz

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Pod naszym patronatem

Muzeo – Najczęściej wybierany, najnowo...

W dobie dynamicznego rozwoju technologii, zarządzanie zbiorami muzealnymi staje...

Noworoczna okazja na rozwój z systemem...

W tym wyjątkowym czasie chcielibyśmy zapytać czy zastanawiali się Państwo nad z...

Biblioteka w muzeum (i nie tylko)

Moduł biblioteczny w systemie Muzeo jest dedykowany do zarządzania zbiorami ksi...

Zimowy Wjazd do Huty 2025- Muzeum Przy...

Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach jak co roku, podczas ferii zimowych...

Profesjonalna ewidencja zbiorów

Każdy pracownik muzeum doskonale zdaje sobie sprawę, jak ważna jest dokładna i ...